Merkel w poważnych tarapatach. Ten sondaż to dla niej katastrofa

Sondaż przeprowadzony dla telewizji ARD pokazuje, że w porównaniu do ostatnich wyborów (25 proc. poparcia) partia CDU/CSU Angeli Merkel straciła aż 8 proc. Jeszcze gorzej radzi sobie koalicyjne SPD, na które chce głosować tylko 14 proc. Niemców. Obecny rząd chadeków i socjaldemokratów ma więc poparcie jedynie 39 proc. respondentów.

"Cóż za dramatyczny upadek. CDU, CSU i SPD lecą ostro w dół. Nowe sondaże wskazują na to, że polityczne trzęsienie ziemi w Bawarii raczej nie będzie ostatnim. Społeczeństwo się zmienia, wszystko staje się bardziej różnorodne, a wraz z tymi zjawiskami zmienia się także krajobraz polityczny Niemiec" - cytuje "Neue Osnabrücker Zeitung" niemiecka stacja badawcza Deutsche Welle.

"Reutlinger General-Anzeiger" publikuje z kolei opinię, że koalicję rządzącą czeka "bolesne przebudzenie". Zdaniem niemieckich dziennikarzy, będzie się to wiązało z poważnymi przetasowaniami.

"Na razie wszyscy zachowują spokój, ale kiedy tylko pojawią się pierwsze dane o procentowych wynikach głosowania, wtedy w kierowniczych kręgach tych obu partii mocno zatrzęsą się stołki i niektórzy z nich spadną" - piszą.

Do głosu dochodzą Zieloni i ruch antyimigrancki

Drugie miejsce w przeprowadzonym w dniach 16-17 października sondażu zajęli Zieloni. Zdaniem ekspertów, przyczynia się do tego kierownictwo partii, które promuje "nowoczesny jak i zachowujący konserwatywne wartości program wyborczy".

Umacnia się również Alternatywa dla Niemiec, która zajęła trzecią lokatę z wynikiem 16 proc. Chociaż największa fala migracji najprawdopodobniej już minęła, Niemcy wciąż nie uporały się z problemem. Wzrost niebezpieczeństwa na ulicach dużych miast i powracające zamachy powodują, że prawicowe środowiska jeszcze bardziej rosną w siłę.

Zobacz także: Niemcy: Podawał się za uchodźcę, a naprawdę zajmował się mordami i gwałtem