Meksyk. MSZ o zatrzymaniu polskich marynarzy. Rodzina o dramacie kapitana
MSZ podkreśla, że polska służba dyplomatyczno-konsularna "z najwyższym zaangażowaniem podejmuje działania" na rzecz polskich marynarzy uwięzionych w Meksyku. Tymczasem stan kapitana pogarsza się, a mężczyzna wkrótce może trafić do więzienia, gdzie warunki są jeszcze gorsze.
22 marynarzy, którzy płynęli statkiem "Savannah" zostało aresztowanych w Meksyku pod koniec lipca. Powodem miało być niedostosowanie się do obowiązujących przepisów narkotykowych. Na pokładzie było trzech Polaków: kapitan, pierwszy oficer i członek załogi. Przez ponad miesiąc przebywali w areszcie bez żadnych zarzutów. Dwóch ostatnich wróciło już do Polski.
Meksyk. Pogarsza się stan polskiego kapitana
Kapitan wciąż pozostaje w areszcie, a jego rodzina przeżywa ciężkie chwile. Meksykańscy śledczy uważają, że to Polak odpowiada za to, że narkotyki znalazły się na pokładzie. Jego stan się pogarsza. Andrzej Lasota od lat choruje na serce, a rejs do Meksyku miał być jednym z ostatnich przed emeryturą. W rozmowie z rodziną relacjonuje, że jest przetrzymywany w skandalicznych warunkach.
"Z innymi zatrzymanymi mieli spać na betonie, a za poduszki służyły im buty. Mieli również leżeć pośród mrówek i szczurów" - relacjonuje jego córka na łamach rmf24.pl. Marynarz może również trafić do więzienia federalnego, gdzie "warunki mogą być znacznie gorsze niż dotychczas". Polak nie otrzymuje również leków i trafił do szpitala. Skarży się na ból w klatce piersiowej.
Jadwiga Staniszkis: "Kaczyński nie jest w stanie zmienić się w kogoś bardziej pozytywnego"
Meksyk. Rodzina polskiego kapitana chce reakcji władz RP
Kapitan chce przeniesienia do polskiej placówki w Meksyku i jeśli to możliwe wystawienia listu gwarancyjnego lub poręczenia w sądzie. Rodzina Polaka zaapelowała do władz Rzeczypospolitej Polskiej o stanowczą reakcję. Chcą między innymi listu żelaznego. Jak przekonują marynarz jest niewinny.
Meksyk. MSZ zabiera głos ws. zatrzymanych marynarzy
Oświadczenie ws. zatrzymanych Polaków w Meksyku wydało MSZ, które podkreśla, że "polska służba dyplomatyczno-konsularna z najwyższym zaangażowaniem podejmuje działania na rzecz polskich obywateli". Konsul RP ma działać na rzecz "zapewnienia opieki medycznej kapitanowi i zagwarantowania mu możliwie najwyższego poziomu bezpieczeństwa".
"Główny obrońca potwierdził jednakże brak możliwości wypuszczenia kapitana statku za kaucją i wystawienia dla niego 'listu żelaznego'" - czytamy na MSZ. Resort ma wystąpić do ministerstwa sprawiedliwości z postulatem rozważenia możliwości wystąpienia do strony meksykańskiej z wnioskiem o przeniesienie postępowania karnego ws. kapitana do Polski.
Źródło: rmf24.pl/gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl