Meksyk: "król amfetaminy" za kratkami
Meksykańska policja prezentuje zdjęcie Adana Amezcuzy (AFP)
Meksykańska policja aresztowała w czwartek Adana Amezcuę, uważanego powszechnie za lokalnego "króla amfetaminy". Amezcua podejrzany jest o przemyt tego narkotyku do Stanów Zjednoczonych.
04.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Baron narkotykowy dołączy do przebywających już za kratkami jego dwóch braci, także podejrzanych o udział w procederze. To naprawdę wielka bitwa przeciwko przemytowi narkotyków w Meksyku - powiedział prezydent tego kraju, Vincente Fox.
Adan Amezcua spędził za handel narkotykami dwa lata w amerykańskim więzieniu. W 1997 r. aresztowano go w Meksyku, ale szybko zwolniono ze względu na brak dowodów.
Rodzinny kartel aresztowanego - Colima - specjalizował się w rzadkim w Meksyku handlem amfetaminą. Narkotyki produkowano w kraju posługując się składnikami chemicznymi pochodzącymi z Europy, Indii i Pakistanu. Głównym odbiorcą był rynek amerykański. (jask)