19 medyków ma problem. Wszystko przez to, co mówili w pandemii

W piątek w Okręgowym Sądzie Lekarskim Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu zaczęła się sprawa 19 medyków. Odpowiadają oni między innymi za "propagowanie postaw antyzdrowotnych w czasie pandemii COVID-19".

Dziennikarz Jan Pospieszalski na sali przed rozprawą w Okręgowym Sądzie Lekarskim Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu
Dziennikarz Jan Pospieszalski na sali przed rozprawą w Okręgowym Sądzie Lekarskim Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaczmarczyk
oprac. PAB

17.03.2023 | aktual.: 18.03.2023 01:03

Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej skierował wniosek o ukaranie 114 lekarzy, którzy między październikiem a grudniem 2020 r. "mogli publicznie rozpowszechniać informacje niezgodne z aktualną wiedzą medyczną i propagować postawy antyzdrowotne".

Sprawa dotyczy podpisania przez medyków "Listu otwartego polskich lekarzy, naukowców i pracowników służby zdrowia do polskich władz oraz mediów z dnia 5 października 2020 r." oraz dwóch apeli "naukowców i lekarzy w sprawie szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2". W liście otwartym z 2020 r. m.in. podważono sens prowadzenia szczepień czy obowiązku stosowania masek ochronnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgodnie z postanowieniem Naczelnego Sądu Lekarskiego sprawą 114 lekarzy zajmą się trzy okręgowe sądy lekarskie: w Gdańsku, Wrocławiu i w Poznaniu.

Stanęli przed sądem. Każdy z medyków z białym tulipanem

W piątkowe w Poznaniu rozpoczęło się posiedzenie sądu lekarskiego dotyczące 19 medyków. Jeden z obrońców, adwokat Arkadiusz Tetela, złożył wniosek o umorzenie postępowania ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Wskazał, że zarzucane lekarzom delikty dyscyplinarne "nie stanowią przewinienia zawodowego". Wnioski o umorzenie złożyli w trakcie rozprawy także inni obrońcy lekarzy.

Przewodniczący składu sędziowskiego Wojciech Łącki ogłosił, że sąd postanowił uwzględnić wniosek obrońców o skierowanie sprawy do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej "celem uzupełnienia wniosku o ukaranie poprzez dokładne opisanie zarzucanego przewinienia zawodowego".

- Rzecznik powinien przede wszystkim uszczegółowić we wniosku o ukaranie, które treści zawarte w apelach oraz liście uważa za propagowanie postaw antyzdrowotnych. (...) stwierdzenie "postawy antyzdrowotne" jest to stwierdzenie zbyt ogólne - wyjaśnił przewodniczący.

Sąd nie uwzględnił innych wniosków obrońców dotyczących m.in. umorzenia postępowania. - Sąd ma obowiązek rozpatrzyć wniosek o ukaranie i wydać orzeczenie bądź uniewinniające, bądź uznające winę (...). Konieczne jest przeprowadzenie postępowania dowodowego - zaznaczył przewodniczący.

Na piątkowe posiedzenie nie stawiła się część lekarzy. Swoją nieobecność - w usprawiedliwieniach kierowanych do sądu - tłumaczyli m.in. obowiązkami wobec pacjentów, dyżurami, a niektórzy również zajęciami ze studentami na uczelniach. Część lekarzy zwróciła się do sądu także o przekazanie ich sprawy do sądu właściwego wobec miejsca zamieszkania; wskazywali, że mieszkają i pracują w innych częściach kraju, niektórzy w odległości nawet ponad 500 km od Poznania.

Każdy z medyków obecnych na sali, w której odbywało się posiedzenie, miał na stole białego tulipana, który miał symbolizować niewinność.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie