Mediolan: proces członków al‑Qaedy
W Mediolanie rozpoczął się pierwszy we Włoszech proces domniemanych terrorystów z al-Qaedy Osamy bin Ladena. Prowadzący śledztwo twierdzą, że posiadają dowody na kryminalną działalność oskarżonych.
Na ławie oskarżonych zasiadło czterech Tunezyjczyków, którym prokuratura zarzuca przynależność do organizacji przestępczej, zajmującej się przemytem broni, materiałów wybuchowych i substancji chemicznych, a także fałszowanie i posługiwanie się podrabianymi dokumentami oraz organizowanie nielegalnej imigracji do Włoch.
Istnieją podejrzenia, że przygotowywali oni zamachy terrorystyczne we Francji, a także kontaktowali się z komórkami al-Qaedy w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Niemczech.
Obrońcy Tunezyjczyków twierdzą, że oskarżeni nie są muzułmańskimi terrorystami, a tylko grupą opozycji wobec tunezyjskiego rządu.
Jeden z oskarżonych, aresztowany w kwietniu ubiegłego roku Essid Sami ben Khemais, który pełnił rolę ideologa grupy, zajmował się rekrutacją nowych członków i ich szkoleniem. Jak twierdzą prowadzący śledztwo, włoska komórka działająca na północy Włoch, stanowiła zaplecze większej międzynarodowej organizacji islamskiej.
Za dwa tygodnie przed sądem w Mediolanie stanie kolejnych trzech domniemanych terrorystów z krajów arabskich. (an)