Ukraina wzywa obywateli do opuszczenia Rosji
W środę ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaapelowało do swoich obywateli o szybkie opuszczenie terytorium Rosji. Jako powód wskazano ryzyko eskalacji działań militarnych przez ten kraj. Prezydent Ukrainy wydał również dekret o mobilizacji rezerwistów wieku od 18 do 60 lat.
Wciąż napięta jest sytuacja na linii Ukraina - Rosja po tym, jak Władimir Putin wydał dekret uznający niepodległość samozwańczych "republik ludowych" w ukraińskim Donbasie. Przywódca Rosji zadecydował o tym, aby wysłać tam wojsko. Nazwał to "siłami pokojowymi".
Teraz władze Ukrainy wezwały swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia terytorium Rosji. "Ministerstwo zaleca obywatelom ukraińskim unikanie wszelkich wyjazdów do Rosji, a tym, którzy już się tam znajdują, natychmiastowe opuszczenie jej terytorium" - przekazano w oświadczeniu.
W komunikacie dodano, że w razie konieczności skorzystania z pomocy konsularnej Ukraińcy w Rosji mogą się zwrócić do ambasady Ukrainy oraz do konsulatów w Petersburgu, Rostowie nad Donem, Jekaterynburgu i Nowosybirsku.
Ukraina. Prezydent o mobilizacji rezerwistów
W środowym oświadczeniu siły zbrojne przekazały również, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wydał dekret o mobilizacji rezerwistów w wieku od 18 do 60 lat. Maksymalny okres służby ma wynosić rok.
"Mówimy wyłącznie o obywatelach przydzielonych do rezerwy operacyjnej. (...) Musimy zwiększyć gotowość armii ukraińskiej w związku z wszelkimi możliwymi zmianami w środowisku operacyjnym" - cytuje słowa Zełenskiego agencja Interfax Ukraina.
Zobacz też: Orędzie Putina. Politolog o realizacji dwóch celów przywódcy
Działania policji na Ukrainie
Portal rbc.ura, który powołał się na zastępcę komendanta policji Ołeksandra Facewycza, poinformował również o tym, że w środę policja ukraińska rozpoczyna kontrolę obiektów kluczowej infrastruktury w kraju.
Ponad 100 z nich zostanie objętych policyjną ochroną. "Od dzisiaj prowadzimy kontrole, między innymi obiektów kluczowej infrastruktury, i ponad 100 takich obiektów obejmiemy ochroną. Część z nich już jest nią objęta" - przekazał Facewycz.
Zastępca komendanta policji wskazał, że jest to związane z tym, że w najbliższym czasie Ukraina zostanie próbnie odłączona od systemów energetycznych Białorusi i Rosji. "Policja będzie gotowa w razie ataków dywersyjnych lub jakichkolwiek innych na te obiekty" - wskazał.