Mąż Beaty Klimek zatrzymany. Prokuratura informuje o zarzutach

Prokuratura Rejonowa w Łobzie wydała decyzję o zatrzymaniu męża Beaty Klimek. Jan K. ma usłyszeć zarzuty związane z inną sprawą, niż zaginięcie kobiety. Chodzi o znęcanie się nad dziećmi.

 Mąż Beaty Klimek zatrzymany. Tak zdecydowała prokuratura. Zdj. poglądowe
Źródło zdjęć: © pexels
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Prokuratura Rejonowa w Łobzie wydała postanowienie o zatrzymaniu Jana K., męża zaginionej Beaty Klimek.
  • Zatrzymanie nie jest związane z zaginięciem kobiety, lecz dotyczy sprawy znęcania się nad dziećmi.
  • Czynności procesowe z Janem K. zaplanowano na środę, 9 kwietnia, kiedy to mężczyzna ma usłyszeć zarzuty.

"Prokuratura Rejonowa w Łobzie wydała postanowienie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do prokuratury męża Beaty Klimek. Zatrzymanie Jana K. nie ma związku z zaginięciem kobiety, lecz ze sprawą dotyczącą znęcania się nad ich dziećmi. Na środę (9 kwietnia) wyznaczono czynności procesowe z Janem K." - przekazał reporterce WP Łukasz Błogowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tragedia pod Zamościem. Pociąg rozerwał auto na pół

Zaginięcie Beaty Klimek. Rodzina podejrzewa jej męża

Siódmego kwietnia tego roku minęło dokładnie sześć miesięcy od zagadkowego zniknięcia 47-letniej Beaty Klimek, mieszkanki Poradza w województwie zachodniopomorskim. Rodzina kobiety oraz lokalna społeczność są przekonane, że stała się ona ofiarą przestępstwa.

Ich podejrzenia kierują się w stronę męża zaginionej. Mężczyzna jednak stanowczo zaprzecza, jakoby miał jakikolwiek związek z jej zniknięciem.

Teraz Prokuratura Rejonowa w Łobzie wydała decyzję o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu męża Beaty Klimek do prokuratury.

Przemoc w domu Beaty Klimek. Bliscy ujawnili, co się działo

Krótko po jej zaginięciu, bliscy Beaty Klimek przekazali, że w jej domu dochodziło do awantur.

Jak pisaliśmy w WP, Ola Klimek, siostrzenica zaginionej kobiety, w rozmowie z "Faktem" przekonuje, że w domu pani Beaty "przemoc psychiczna była na sto procent".

- Mówiła, że bała się męża, że bardzo się go bała, bo przychodził do niej z awanturami - mówiła, dodając, że Beata Klimek nagrywała te kłótnie.

Jan zachowywał się dosłownie jak w transie, jakby coś go opętało i był w takim szale, że mógłby zrobić po prostu wszystko - relacjonowała siostrzenica.

We wtorek 8 kwietnia prokuratura zdecydowała o zatrzymaniu Jana K. w związku ze znęcaniem się nad dziećmi. W środę (9 kwietnia) mężczyzna ma usłyszeć zarzuty, zapadnie też decyzja o tym, czy zostanie wobec niego zastosowany areszt tymczasowy czy środki wolnościowe.

Źródło: WP/Fakt/Interia

Wybrane dla Ciebie
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Ekipa TVP nie została wpuszczona na szczyt z Nawrockim
Ekipa TVP nie została wpuszczona na szczyt z Nawrockim
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital