Matura 2021. CKE podała ostateczne wyniki. Jest lepiej niż rok temu
Maturę zdało 83 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych - podała Centralna Komisja Egzaminacyjna, uwzględniając wyniki egzaminów w sesji majowej, dodatkowej czerwcowej i poprawkowej w sierpniu.
Spośród tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących maturę zdało 87 proc. przystępujących do egzaminów, a spośród absolwentów techników - 75 proc.
Według ostatecznych danych opublikowanych przez CKE, egzamin pisemny z języka polskiego zdało 95 proc. tegorocznych maturzystów, z matematyki - 84 proc., a z najczęściej wybieranego języka obcego, czyli angielskiego - 94 proc.
Ze wstępnych danych CKE, opublikowanych na początku lipca (obejmujących tylko sesję maturalną majową, bez dodatkowej czerwcowej) świadectwo dojrzałości uzyskało 74,5 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych; 17,7 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, miało prawo do poprawki na początku września.
W ubiegłym roku na początku sierpnia CKE podała, że maturę zdało 74 proc. maturzystów. Prawo do egzaminu poprawkowego w sierpniu miało wówczas 17,2 proc. Ostatecznie świadectwa maturalne otrzymało w ubiegłym roku 81,8 proc. abiturientów.
COVID-19 a szkoła. Matura w cieniu pandemii
W tym roku w związku z epidemią COVID-19 i koniecznością prowadzenia edukacji zdalnej egzamin maturalny był przeprowadzony na podstawie wymagań egzaminacyjnych ogłoszonych w grudniu ub.r., a nie na podstawie wymagań określonych w podstawie programowej kształcenia ogólnego. Wymagania egzaminacyjne stanowią zawężony katalog wymagań (o 20-30 proc.) określonych w podstawie.
Tak jak w latach ubiegłych maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego (obligatoryjne są na poziomie podstawowym).
Nie było w tym roku obowiązkowych egzaminów ustnych (z języka polskiego i języka obcego). Zdawali je tylko ci maturzyści, którzy potrzebują wyniku z egzaminu ustnego przy rekrutacji na uczelnie za granicą. Pozostali abiturienci na świadectwie maturalnym w miejscu gdzie powinien być podany wynik z egzaminu ustnego mają adnotację: "W 2021 r. egzaminu nie przeprowadzano".
Nie było też w tym roku obowiązku przystąpienia do egzaminu z jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym, czyli z przedmiotu do wyboru. Chętni tak jak w latach ubiegłych mogli przystąpić maksymalnie do sześciu takich egzaminów.
Aby zdać maturę trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia; w przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.
Egzaminy we wszystkich trzech sesjach: majowej, czerwcowej i sierpniowej odbywały się w reżimie sanitarnym, zgodnie z wytycznymi sanitarnymi przygotowanymi wspólnie przez Centralną Komisję Egzaminacyjną i Ministerstwo Edukacji i Nauki, a zatwierdzonymi przez Główny Inspektorat Sanitarny.