Mateusz Morawiecki zwrócił się do opozycji. "Gierki i awantury z wykorzystaniem osób pokrzywdzonych"

- Chcę dziś zwrócić więc do przedstawicieli drugiej strony politycznej, którzy chcieli zbić kapitał na ludzkim nieszczęściu. Drodzy państwo, nas szantażować tak nie będziecie, bo mój rząd jest bardzo wrażliwy społecznie, a przedstawiciele turboliberalnej opozycji nie zrobili nic, by poprawić los niepełnosprawnych - powiedział premier na konferencji prasowej. Podkreślił, że na ten cel rząd wydaje 40 mln złotych, które zostały "wyrwane z wyłudzeń VAT".

Na tym nie poprzestał. Zapewnił, że władza nie będzie tolerować "gierek i awantur z wykorzystaniem osób pokrzywdzonych przez los". - W ten sposób państwo z nami nie wygracie - zaznaczył. Jego zdaniem "ultraliberalna opozycja nie miała serca" dla osób niepełnosprawnych.

- Dzisiaj zestawianie nas z nimi jest niesprawiedliwe. Nasz obóz jest solidarnościowy i dba o sprawiedliwość społeczną. Czyja ma być Polska? Nasza odpowiedź brzmi: wszystkich Polaków, a nie wybranych grup społecznych - mówił Mateusz Morawiecki.

Odpowiedział też na zarzuty dotyczące braku zainteresowania rządu niepełnosprawnymi. Podkreślił, że władza chce rozmawiać. - Jesteśmy na drodze do poprawy losu osób niepełnosprawnych. (...) Rząd PiS nie zamykał oczu na problemy osób niepełnosprawnych. Rozmawiałem z protestującymi w Sejmie niemal natychmiast, gdy rozpoczęli protest. Była u nich również minister Rafalska. Nieco wcześniej, sześć miesięcy temu, rozpoczęliśmy wdrażanie programu Dostępność+. To praca na kolejne lata, projektów jest dużo, wszystkie poprawią los osób niepełnosprawnych - tłumaczył.

Przypomnijmy, że po 40 dniach rodzice osób niepełnosprawnych postanowili zawiesić protest w Sejmie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl