Mateusz Morawiecki wybrał się na sanki. "To łączy pokolenia"
Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym pokazał, jak spędza czas z dziećmi. Premier z pociechami wybrał się na sanki.
Do Polski dotarła wyczekiwana "Bestia ze Wschodu". Intensywne opady śniegu i mróz uszczęśliwiły nie tylko miłośników zimy, ale także dzieci, które tęskniły za zjeżdżaniem na sankach. Temperatura w weekend w całym kraju spadła poniżej 0 stopni Celsjusza. W większości województw intensywnie też padał śnieg.
W nocy z niedzieli na poniedziałek w całej Polsce znów ma być mroźno. IMGW wydało alerty 1. stopnia przed mrozem. W północno-wschodniej części kraju temperatura może spaść nawet do -23 stopni Celsjusza.
Zimowych przyjemności nie odmówił sobie Mateusz Morawiecki. Premier razem z dziećmi wybrał się na sanki. Szef rządu opublikował na Facebooku wideo, na którym pokazał saneczkowe zjazdy.
"Zima w ostatnich latach jakby odpuściła, więc tym bardziej cieszą takie chwile z dzieciakami. Sanki łączą pokolenia" - napisał Mateusz Morawiecki.
Warszawa. Tragiczny finał zjazdu na sankach
Jednak sanki, jak każda inna zabawa, powinny być bezpieczne. Do tragicznego wypadku doszło w sobotę w Parku Szczęśliwickim w Warszawie. 12-latek, który zjeżdżał na sankach z górki, uderzył głową o element ławki.
W wyniku silnego zdarzenia chłopczyk doznał poważnych obrażeń. Przetransportowano go do szpitala. Niestety 12-latka nie udało się uratować.