Zdaniem premiera, wyrok TSUE dotyczy "stanu historycznego, bo odpowiednia ustawa została zmieniona ponad rok temu". - Dokładnie przeanalizujemy ten wyrok i jego potencjalne skutki - powiedział Morawiecki w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
- Polskie sądownictwo nadal wymaga bardzo głębokiej reformy, będziemy kontynuować te reformy, tak aby były one zrozumiane przez naszych partnerów w UE, ale przede wszystkim, aby nasze sądy w końcu zaczęły sprawnie działać - dodał premier.
Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu stwierdził we wtorek, że Polska złamała prawo unijne ws. zasad przechodzenia polskich sędziów w stan spoczynku.Trybunał uznał, że polska ustawa o sądach powszechnych naruszyła zakaz dyskryminacji ze względu na płeć oraz zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów.
Zobacz: Joanna Lichocka: Donald Tusk to są złe emocje. Wydaje mi się, że nie odpuści
Mimo że przepisy ws. wieku przechodzenia sędziów stan spoczynku zostały zmienione, zdaniem Iustitii wyrok TSUE jest "niezwykle ważny". Według nich "daje podstawę do roszczeń odszkodowawczych dla sędziów, którzy na podstawie zaskarżonych przepisów zostali zmuszeni do przejścia w stan spoczynku".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
