Mateusz Morawiecki mocno o PO: "Przez 8 lat byli gabinetem cieni"

– Nie wiem, po co oni teraz powołali tzw. "gabinet cieni". Przecież przez osiem lat tworzyli tak naprawdę "gabinet cieni". Ale serio, czy ktoś mi potrafi wymienić jakieś nazwisko z tego ich "gabinetu cieni"? To pozorowane działania. To są właśnie rządy PO i PSL – stwierdził premier na konwencji samorządowej we Wrocławiu.

Mateusz Morawiecki zażartował także z siebie, drwiąc przy tym z zaprezentowanego przez PO programu samorządowego: – Dzisiaj na tym swoim slajdzie, chociaż to ja jestem mistrzem Powerpointa, podczepiają się pod nasze sukcesy, dzisiaj na tym swoim slajdzie wymienili listę grzechów. Tego, czego nie zrobili przez osiem lat – stwierdził.

Szef rządu mówił, że wiele instytucji za czasów rządów poprzedniej ekipy bankrutowało. Wytykał oponentom "prywatyzowanie samorządów". Zapewniał, że dla PiS ważne są: obywatel, samorząd i państwo. – Tylko tak można patrzeć całościowo na nasze życie. Przecież każdy zdroworozsądkowo patrzący obywatel wie, że jego życie składa się z jego najbliższej okolicy, ale też z dóbr ogólnopaństwowych. 500+ nie byłoby bez państwa polskiego, bez tej zmiany. Podobnie jak 300+. Nie byłoby dróg krajowych, autostrad. Nie byłoby tego bez sprawnie działającego państwa, więc w takim całościowym podejściu, oferujemy silny samorząd, skuteczne, małe ojczyzny, zarządzane przez gospodarzy Prawa i Sprawiedliwości – zapewniał Mateusz Morawiecki.

Po swoim wystąpieniu, w kuluarach konwencji, premier sfotografował się ze swoją siostrą Anną, która zdecydowała się wystartować w wyborach samorządowych. Chce zostać burmistrzem Obornik Śląskich. - Premier zajmuje się sprawami państwowymi, ogólnopolskimi, ale wie o tym, że startuję - mówiła w pierwszym wywiadzie udzielonym Wirtualnej Polsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl