Maseczki ochronne. W czwartek wszedł w życie obowiązek zakrywania twarzy. Kary do 30 tys. zł
Maseczki ochronne. Obowiązek zasłaniania ust i nosa wszedł w życie w czwartek o północy. Kto będzie musiał dostosować się do przepisów, a kto będzie z nich zwolniony? I jakie kary grożą za ich złamanie?
Zasłanianie ust i nosa przy każdym wyjściu z domu - według obostrzeń rządu - od czwartku jest obowiązkowe. Projekt nowelizacji rozporządzenia na stronie Ministerstwa Zdrowia pojawił się w środę. To w nim czytamy, że: "od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, przyłbicy, maski albo maseczki, ust i nosa".
Koronawirus w Polsce. Gdzie zakrywanie ust i nosa jest obowiązkowe?
Według rozporządzenia zakrywanie ust i nosa obowiązkowe jest wtedy, kiedy ktoś przebywa:
- w środkach publicznego transportu zbiorowego;
- w samochodach, którymi poruszają się osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie;
- we wszystkich miejscach ogólnodostępnych, czyli na drogach i placach, kościołach, w galeriach handlowych i na targowiskach; na terenach zieleni, a w szczególności: w parkach, zieleńcach, promenadach, bulwarach, ogrodach botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych;
- na plaży;
- na terenach leśnych, w szczególności: na parkinach leśnych, w miejscach postoju pojazdów, miejscach edukacji leśnej, miejsc małej infrastruktury leśnej i miejscach biwakowania.
Kogo nie obowiązuje noszenie maseczek ochronnych?
Przepisy obowiązują zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Ale są też sytuacje, kiedy przepisów rządu się nie stosuje. Chodzi m.in. o:
- poruszanie się przez osoby samochodem, które mieszkają wspólnie lub wspólnie gospodarują pojazdem. Pojazd musi być przeznaczony do przewozu nie więcej niż dziewięciu osób łącznie z kierowcą;
- osoby, które nie są w stanie zakrywać ust lub nosa z powodu trudności w oddychaniu albo niezdolnych do samodzielnego zakrycia lub odkrycia ust lub nosa.
Maseczki ochronne u dzieci poniżej czwartego roku życia
- Z obowiązku noszenia maseczek zwolnione są też dzieci poniżej czwartego roku życia, które nie są w stanie zakrywać ust lub nosa z powodu z trudności w oddychaniu albo są niezdolne do samodzielnego zakrycia lub odkrycia ust lub nosa.
- Ministerstwo podkreśla w rozporządzeniu, że wyłączenia dla dzieci poniżej drugiego roku życia, które mają trudności w oddychaniu lub z innych powodów nie mogą zakryć lub odkryć ust i nosa, proponuje agencja Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej (Centers for Disease Control and Prevention, CDC) Stanów Zjednoczonych.
Maseczki ochronne. Jakie kary można dostać za brak zakrywania twarzy?
- Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli ktoś zostanie zatrzymany przez policję albo "inny organ uprawniony", to funkcjonariusz może od niego zażądać odkrycia ust i nosa, aby ustalić tożsamość i go wylegitymować.
- Mandaty za niezakrywanie twarzy będą nakładane z art. 54 Kodeksu wykroczeń, który mówi o "niestosowaniu się do powszechnie obowiązujących nakazów, czy zakazów, bądź ograniczeń".
Jak podkreśla podkomisarz Antoni Rzeczkowski z Zespołu Prasowego Komendy Głównej Policji, funkcjonariusze do osób, które łamią prawo, kierują mandat w wysokości do 500 zł. Jednak kiedy ktoś narusza przepisy w rażący sposób, policja może powiadomić o tym powiatowego inspektora sanitarnego. To na przykład sytuacje, kiedy ktoś narusza prawo po raz kolejny z rzędu albo otwarcie deklaruje, że nie będzie go przestrzegał.
Kara administracyjna, którą może nałożyć sanepid, może być w wysokości od 5 do 30 tys. zł. Od mandatu za wykroczenie można się odwołać.
Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piętnasty. "Piekła się już nie boję. Piekła doświadczam na ziemi"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl