Odpowiedzieli na wezwanie Kadyrowa. Chodzi o "samomobilizację" [RELACJA NA ŻYWO]
RELACJA ZAKOŃCZONA

Odpowiedzieli na wezwanie Kadyrowa. Chodzi o "samomobilizację" [RELACJA NA ŻYWO]

Odpowiedzieli na wezwanie Kadyrowa. Chodzi o "samoobilizację" [RELACJA NA ŻYWO]
Odpowiedzieli na wezwanie Kadyrowa. Chodzi o "samoobilizację" [RELACJA NA ŻYWO]
Źródło zdjęć: © East News | AP
Violetta Baran
18.09.2022 22:39, aktualizacja: 19.09.2022 22:34

Trwa 208. dzień wojny w Ukrainie. Kolejni gubernatorzy popierają pomysł Ramzana Kadyrowa, kontrowersyjnego lidera Czeczenii o "samomobilizacji", czyli oddolnej mobilizacji w poszczególnych regionach Rosji. Wsparły go już władze obwodów magadańskiego, kurskiego, kemerowskiego, Republiki Mari El, Czuwaszji, Baszkirii, a także samozwańczego lidera okupowanego przez Rosję Krymu. Według obserwatorów sytuacji politycznej w Rosji, plan ten najwyraźniej ma poparcie Kremla, który za wszelką cenę chce uniknąć kosztów politycznych, związanych z obowiązkową mobilizacją. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Zaczyna się kolejny dzień wojny w Ukrainie. Śledź relację na żywo.

W poniedziałek na czarnogórskim portalu Crnogorski portal ukazał się artykuł prezydenta Andrzeja Dudy, przypominający o rosyjskiej agresji na  Polskę 17 września 1939 r. i podkreślający, że niepodległość krajów  regionu Europy Środkowo-Wschodniej "zawsze była cierniem w oku  rosyjskich imperialistów”. 

O silnej eksplozji w miejscowości  Synelnykowe  w obwodzie dniepropietrwoski informuje serwis Flash na swoim profilu na Twitterze. Miejscowość ta jest ważnym węzłem kolejowym.


W Jakucji pracownicy jednego z oddziałów koncernu Gazprom zostali zobowiązani do udziału w zbiórce na pomoc rannym żołnierzom, ponieważ w szpitalach wojskowych "katastrofalnie brakuje leków” - powiadomiło Radio Swoboda, powołując się na korespondencję w służbowych czatach. 

Zdjęcia wyzwolonej wioski Potiomkine w regionie Chersonia, które pojawiły się w sieciach społecznościowych. 


Zhakowano stronę internetową Grupy Wagnera. "Posiadamy wszystkie dane osobowe najemników! Każdy kat, morderca i gwałciciel zostanie surowo ukarany. Zemsta jest nieunikniona!”  - przekazała na swoim profilu na Telegramie  IT Army Of Ukraine - społeczność informatyków z całego świata, którzy zjednoczyli się po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę.



"Siły rosyjskie prawdopodobnie próbują przeprowadzić bardziej celowe i kontrolowane wycofanie wojsk w zachodnim obwodzie chersońskim, aby uniknąć chaotycznej ucieczki, która charakteryzowała utratę pozycji w obwodzie charkowskim na początku tego miesiąca" - informuje Instytut The Study of War.


"Śledczy znaleźli już dziennik z nazwiskami zatrzymanych, a także narzędzia tortur - kable elektryczne. Badane są również wszystkie cele - pobierane są próby DNA i odciski palców” - dodał Bołwinow.  Ołeh Syniehubow, szef władz obwodu charkowskiego, przekazał z kolei, że w miejscowości Striłecza katownia mieściła się w budynku dworca. Tam również miała siedzibę "policja” okupacyjna. "Znaleźliśmy tam narzędzia tortur do rażenia prądem” - powiedział w poniedziałek Syniehubow, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina. 


"Ludzie byli przetrzymywani w ciemnych piwnicach od kilku tygodni do kilu miesięcy, czasami nawet nie wiedząc, czego chcą od nich okupanci -powiadomił na Facebooku szef wydziału śledczego policji w obwodzie charkowskim Serhij Bołwinow. W siedzibie policji w Iziumie Rosjanie, jak powiedział, mieli bazę; było tam więzienie i pomieszczenie, w którym torturowano więźniów.

"Rosjanie metodycznie niszczą ukraińskie miasto Bachmut w obwodzie donieckim. Dom po domu" - informuje ukraiński resort obrony. 


"Rosjanie są jak Talibowie, celowo niszczą dziedzictwo kulturowe Ukrainy" iformuje serwis Nexta. O co chodzi?  O „Kamienne baby” stojące na górze Krzemieniec w Izium w obwodzie charkowskim, zniszczone przez Rosjan. Antropomorficzne posągi – wytwór kultur Scytów i Połowców – przedstawiają wojowników oraz kobiety. Podczas prowadzonych działań wojennych zostały ostrzelane i zdewastowane przez rosyjskie wojska. Do jednego z nich została cynicznie przywiązana radziecka flaga. 

Na poligonie pod Torezem w okupowanym obwodzie donieckim Rosjanie szkolą więźniów, zwerbowanych w koloniach karnych na wojnę z Ukrainą – powiadomił sztab generalny ukraińskiej armii w poniedziałek. "Na poligonie w pobliżu miejscowości Torez okupanci stworzyli obóz szkoleniowych dla osób z zakładów karnych w celu uzupełnienia oddziałów 1. Korpusu Armijnego, które poniosły straty w czasie działań zbrojnych” - powiadomił sztab generalny armii ukraińskiej w poniedziałek wieczorem. Podano również, że w dwóch powiatach w obwodzie ługańskim kolaboranci i lojalni wobec okupantów mieszkańcy, którzy aktywnie z nimi współpracowali, wyjeżdżają do Rosji.

- Teraz bardzo ważne jest tempo. Tempo stabilizacji na wyzwolonych ziemiach. Tempo postępu naszych wojsk. Tempo przywracania normalnego życia. I tempo wsparcia od naszych partnerów - podkreślił Zełenski w swoim wieczornym wystąpieniu. - Mówimy o tym szczerze: tempo przekazywanej nam pomocy musi odpowiadać prędkości naszych postępów na froncie – dodał prezydent Ukrainy.

Prezydent Ukrainy podziękował resortom siłowym, w tym policji i Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy, za sprawne przywracanie porządku prawnego na wyzwolonych terenach. -  Nie mogę zdradzić wszystkich szczegółów, ale dzięki Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy mamy teraz pewność, że okupanci nie będą mieli żadnego przyczółka na ukraińskiej ziemi - stwierdził prezydent Ukrainy.

- Obwód charkowski - stabilizujemy sytuację, mocno trzymamy pozycje. Na tyle mocno, że okupanci ewidentnie panikują - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w codziennym wystąpieniu. -  Uprzedzaliśmy ich, że mają tylko dwa warianty: ucieczka albo niewola. Kolaboranci mają podobny wybór - albo spróbują uciec, albo będą osądzeni zgodnie z ukraińskim prawem - dodał.

Wysłannik papieża Franciszka na Ukrainę kardynał Konrad Krajewski był w poniedziałek w Iziumie, gdzie modlił się w miejscu zbiorowych mogił – poinformowała o tym katolicka włoska agencja Sir, powołując się na biskupa charkowsko-zaporoskiego Pawła Honczaruka, który mu towarzyszył. 

"Rosyjski imperializm na wojnie z Europą Środkowo-Wschodnią" - to tytuł tekstu Andrzeja Dudy, opublikowanego w poniedziałek na stronie internetowej słowackiego dziennika "Pravda". Prezydent RP ostrzegł, że Rosja od zawsze chce władzy nad tym regionem Europy. 

Narody Europy Środkowo-Wschodniej pamiętają, że imperialna Rosja, która dziś znów dąży do ekspansji, zawsze chciała je zniewolić; przypomina o tym rocznica sowieckiej napaści na Polskę 17 września 1939 r. - napisał prezydent RP Andrzej Duda w artykule opublikowanym na japońskim portalu "Japan Daily". 

W codziennym komunikacie o sytuacji na froncie sztab generalny ukraińskiej armii poinformował, że dowództwo 58. połączonej armii rosyjskich sił okupacyjnych odbyło spotkanie z dowódcami jednostek i oddziałów działających w obwodzie zaporoskim. Powierzono im zadanie utrzymania zajmowanych pozycji i niedopuszczenia do wkroczenia sił ukraińskich na okupowane terytorium.


Obsługiwane przez irańskie linie lotnicze samoloty towarowe latające do Rosji zostały wpisane na amerykańską listę naruszeń eksportu - podała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na amerykański resort handlu. 

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także