Marta Olszewska: Mój mąż byłby dumny z Antka Macierewicza
- Mój mąż byłby dumny, bo zawsze chwalił Antoniego - mówi Marta Olszewska, żona nieżyjącego premiera Jana Olszewskiego. Antoni Macierewicz jako marszałek senior otworzy we wtorek pierwsze posiedzenie Sejmu IX kadencji.
- Jestem dumna i bardzo się cieszę - powiedziała "Super Expressowi" Marta Olszewska, wdowa po byłym premierze. Dodała, że jej mąż Jan Olszewski też byłby dumny, bo "zawsze chwalił Antoniego, byli dobrymi przyjaciółmi". To właśnie Antoni Macierewicz był w szpitalu do końca przy Janie Olszewskim. - Zapewnił mnie, że mój mąż się nie męczył, nagle zasnął i nastąpił koniec - mówiła w lutym wdowa.
Prezydent Andrzej Duda w ubiegłym tygodniu wyznaczył Antoniego Macierewicza na marszałka seniora Sejmu.
- Panu prezydentowi ogromnie zależało na tym, aby marszałkiem seniorem w Sejmie był ktoś, kto miał piękną kartę opozycyjną - uzasadniał tę decyzję rzecznik Andrzeja Dudy Błażej Spychalski.
- Jest moim kolegą z czasów przedsierpniowych i ma zasługi dla Polski, ale chciałbym przypomnieć jego wypowiedzi o tym, że trzeba się dogadać z armią, z komunistami, wtedy kiedy siedzieliśmy w głębokiej konspiracji - powiedział Zbigniew Janas w Radiu Zet. Przypomniał też działania Macierewicza jako szefa MSW w rządzie Jana Olszewskiego oraz jako ministra obrony narodowej.
- To, co on robił w MSW z dziką lustracją i do czego doprowadził mitami smoleńskimi, to jest coś, co się będzie kładło cieniem na pokolenia. Zrobił zamach z katastrofy, zrobienie z tego religii było i będzie niszczące - podkreślił Janas.
Źródło: "Super Express"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl