"Marsz Tysiąca Tóg" w Gorzowie Wlkp. Apelowano, by nie głosować na Andrzeja Dudę

- Oczywiście wiemy, na kogo mamy nie głosować. Dla mnie obecny prezydent nie jest prezydentem - mówił ze sceny na "Marszu Tysiąca Tóg" jeden z mężczyzn. Co ważne, sędziowie nie powinni brać udziału w manifestacjach, na których dochodzi do agitacji wyborczej.

"Marsz Tysiąca Tóg" w Gorzowie Wlkp. Apelowano, by nie głosować na Andrzeja Dudę
Źródło zdjęć: © Facebook.com/KOD
Patryk Osowski

12.01.2020 | aktual.: 12.01.2020 17:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Wzywam, apeluję i proszę, byśmy poszli do wyborów prezydenckich, nie głosowali na Andrzeja Dudę. Głosowali na kandydata, który nam zapewni powrót do normalności - padło ze sceny w Gorzowie Wielkopolskim. Jak informuje TVP Info, autorem tych słów był prawnik Jerzy Wierchowicz.

Mężczyzna dodał, że Polaków czeka niebawem ważny egzamin w postaci wyborów prezydenckich. Dodawał, że od wyniku głosowania zależy los kraju w najbliższych latach. - Oczywiście wiemy na kogo mamy nie głosować. Dla mnie obecny prezydent nie jest prezydentem - dodał.

Przed marszem w Polsce trwała dyskusja, czy sędziowie, jako niezależni i niezawiśli przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, mają prawo brać udział w takich zgromadzeniach.

"Marsz Tysiąca Tóg". Prezydent powołał się na KRS

W sobotę głos w sprawie zabrał nawet prezydent Andrzej Duda. Na swoim koncie na Twitterze udostępnił pismo Krajowej Rady Sądownictwa z 2009 roku. "KRS zwraca uwagę, że apelowanie do sędziów o aktywny udział w akcjach protestacyjnych i podejmowanie działań zachęcających ich do tego, a przede wszystkim stwarzanie środowiskowej presji, może stanowić zagrożenie dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów" - czytamy w dokumencie.

Jak dodano w piśmie, "prowadzone działania mogą również nasuwać podejrzenie, że akcje protestacyjne ze względu na sposób i formę stanowią obejście zakazu przynależności sędziego do związku zawodowego i zakazu prowadzenia strajku".

Przypomnijmy, że w sobotę sędziowie z Polski i innych państw europejskich protestowali w Warszawie i innych polskich miastach pod hasłem: "Prawo do niezawisłości, Prawo do Europy". "Marsz Tysiąca Tóg" zgromadził nie tylko prawników, ale także przeciwników reformy wymiaru sprawiedliwości wprowadzanej przez rząd.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (907)