Marsz Niepodległości 2020. Tomasz Siemoniak oskarża Jarosława Kaczyńskiego
- Odkąd Jarosław Kaczyński jest wicepremierem, różne rzeczy bardzo przyspieszyły. Mieliśmy orzeczenie TK, wystąpienia w stylu Gomułki, Cyrankiewicza, ośmielenie różnych środowisk do tego, żeby używały siły. To, co widzimy, to tego skutki. Widać, jak politycy PiS są pobłażliwi w ocenie tych zjawisk. To fatalne - mówił Tomasz Siemoniak (PO) w programie "Tłit", komentując Marsz Niepodległości 2020. - Wejście Kaczyńskiego do rządu pogorszyło sytuację, sprawiło, że premier i ministrowie zostali sparaliżowani. Będziemy domagać się jego odejścia. Od ponad miesiąca ponosi konstytucyjną odpowiedzialność. Wszystko, co się wydarzyło w ostatnich tygodniach, jest jego odpowiedzialnością. Nie schowa się za policjantów, rzeczników policji, ministrów - kontynuował Siemoniak. Odpowiedział również na wpis ministra Łukasza Schreibera pod adresem opozycji.