WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Mariusz Muszyński nie stawił się na przesłuchaniu w KRS

Wybrany głosami PiS na funkcję sędziego Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński miał we wtorek zaprezentować się przed KRS. Swojej kandydatury do Sądu Najwyższego jednak nie uzasadnił, bo na przesłuchanie nie przyszedł.

Mariusz Muszyński nie stawił się na przesłuchaniu w KRS
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

Przesłuchania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego trwają od poniedziałku. Odbywają się za zamkniętymi drzwiami, ale Krajowa Rada Sądownictwa przekonuje, że posiedzenia nie są niejawne, bo będzie można zapoznać się z protokołami.

Najbardziej wyczekiwanym kandydatem był wybrany głosami PiS na funkcję sędziego Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński. Nie odpowiedział jednak członkom rady, dlaczego chce orzekać w Sądzie Najwyższym. Miał być przesłuchiwany o godz. 16, ale nie stawił się. "Nie mamy potwierdzenia, że otrzymał zaproszenie. Zgłoszenie nie było osobiste, ponieważ był na urlopie. Może nadal jest na urlopie" - powiedział "Gazecie Wyborczej" nowy członek KRS, Leszek Mazur.

Nieobecny? Żadna przeszkoda

Sędziów Sądu Najwyższego, po rekomendacji KRS, powołuje prezydent. Jej członkowie zapewniają że nieobecność na przesłuchaniu nie dyskwalifikuje Muszyńskiego. - Obecność na posiedzeniu jest dobrowolnym prawem kandydata. Jeśli ktoś chce z niego skorzystać, to przychodzi, prezentuje swoją wiedzę, przedstawia sylwetkę i tylko tyle - mówi "Wyborczej" przedstawiciel prezydenta w KRS i jej wiceszef sędzia Wiesław Johann.

Kim jest Mariusz Muszyński

Kandydaturę Mariusza Muszyńskiego do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zgłosił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Obecnie jest wiceprezesem Trybunału Konstytucyjnego i nazywa się go nieformalnym szefem organu. Wokół jego osoby narosły kontrowersje, gdy media poinformowały, że na początku lat 90. pracował w służbach specjalnych. Biuro Trybunału Konstytucyjnego natychmiast stwierdziło, że to nieprawda.

Mariusz Muszyński jest prof. nadzw. Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Studia prawnicze kończył w Toruniu, tam też uzyskał stopnie doktora i doktora habilitowanego. Pracował dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych i prowadził dział prawny Ambasady RP w Berlinie. Był także pełnomocnikiem Anny Fotygi, gdy ta pełniła funkcję ministra spraw zagranicznych.

Zobacz też: Sędzia Muszyński zataił, że był agentem? Sierakowski i Olczyk komentują

Początkowo przedstawiciele Krajowej Rady Sądownictwa twierdzili, że lista kandydatów do SN nie zostanie upubliczniona. Później jednak zmienili zdanie i opublikowali nazwiska chętnych do orzekania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie