PolskaMarian Banaś nie zamierza zwlekać. Szykuje nowe zawiadomienia

Marian Banaś nie zamierza zwlekać. Szykuje nowe zawiadomienia

Marian Banaś zapowiada złożenie w prokuraturze następnych zawiadomień w związku z nieprawidłowościami stwierdzonymi przez Najwyższą Izbę Kontroli. Prezes wyjaśnił, że chodzi o inwestycje w Warszawie i Ostrołęce.

Marian Banaś nie zamierza zwlekać. Szykuje nowe zawiadomienia do prokuratury. (mr) PAP/Mateusz Marek
Marian Banaś nie zamierza zwlekać. Szykuje nowe zawiadomienia do prokuratury. (mr) PAP/Mateusz Marek
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Mateusz Marek
Arkadiusz Jastrzębski

Prezes NIK Marian Banaś zawiadomienie śledczych ws. możliwości popełnienia przestępstwa zapowiedział w rozmowie z TOK FM. Pytany o wyniki kluczowych kontroli Izby wskazał oczyszczalnię ścieków Czajka i elektrownię w Ostrołęce.

- Mamy bardzo poważne ustalenia, tj. rozliczenie inwestycji, która kosztowała olbrzymie pieniądze. 1 mld 300 mln zł zostało wydane na blok C. Tam są duże nieprawidłowości - powiedział Marian Banaś o inwestycji w Ostrołęce.

Sprecyzował, że NIK przygotowuje zawiadomienie w związku z art. 296 Kodeksu karnego, który dotyczy niegospodarności. - Ktoś musi za to odpowiedzieć - stwierdził Marian Banaś na antenie TOK FM. Dodał, że raport w tej sprawie Inspekcja przedstawi na początku września.

Zobacz też: NIK krytycznie o akcji "Lot do domu". Prokuratura zbada sprawę? "KPRM w ogóle nie weryfikowała faktur"

Prezes NIK zapowiedział również kontrolę specjalną, która ma odpowiedzieć na pytanie, "czy Polska rzeczywiście jest zabezpieczona pod względem bezpieczeństwa energetycznego".

- Jest duży znak zapytania, czy rezygnacja z zasobów węgla, który stanowi podstawowy fundament zabezpieczenia energetycznego, był decyzją słuszną - mówił Banaś.

Marian Banaś zapowiada: nowe zawiadomienia trafią do prokuratury

Druga kontrola, którą szef NIK uznał za kluczową w ostatnim okresie, dotyczy stołecznej oczyszczalni ścieków Czajka. - Jesteśmy już po rozpatrzeniu zastrzeżeń. Też mamy do czynienia z dużą niegospodarnością - stwierdził Marian Banaś.

Jak wyjaśnił, zawiadomienia dotyczyć będą urzędników z warszawskiego magistratu, a dokumenty do śledczych mają trafić w najbliższych tygodniach.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
marian banaśnikprokuratura
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (235)