Marek Kuchciński lata z rodziną. Dokumentacja lotów "została zniszczona"
Marszałek Marek Kuchciński latał rządowymi samolotami sam i z rodziną ponad sto razy. Ale to dane z ostatnich 16 miesięcy. Dokumentacja z okresu listopad 2015 - marzec 2018 została zniszczona - donosi poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Afera z lotami Marka Kuchcińskiego wydaje się nie mieć końca. W niedzielę Onet oszacował koszt lotów marszałka Sejmu za okres od marca 2018 do maja 2019 na ponad 4 miliony złotych.
Dlaczego zestawienie obejmuje tylko te szesnaście miesięcy? Pozostałe dokumenty miały zostać zniszczone - czytamy w najnowszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
Loty Marka Kuchcińskiego. Zniszczone dokumenty, brakujące listy
Wątpliwości jest znacznie więcej. Wciąż nie wiadomo, dlaczego do tylko kilku - spośród ponad stu udokumentowanych lotów marszałka Kuchcińskiego - dołączono wymaganą listę pasażerów. Kolejne nasuwające się pytanie brzmi, czy przy takiej częstotliwości rejsów Służba Ochrony Państwa po locie z osobą postronną sprawdzała maszyny pod kątem kontrwywiadowczym i pirotechnicznym.
Sprawa wyszła na jaw po interwencji poselskiej w Bazie Lotnictwa Transportowego, które realizowało loty na zlecenie Kancelarii Sejmu. Posłowie PO dostali 400 stron dokumentów dotyczących lotów Kuchcińskiego, a w tym tygodniu mają otrzymać kolejne.
Marek Kuchciński lata z rodziną. Los marszałka przesądzony
Tajemnicą poliszynela jest, że to gwóźdź do politycznej trumny marszałka. Decyzja ponoć już zapadała, teraz członkowie kierownictwa PiS zastanawiają się tylko, jak "ją sprzedać". W grę wchodzi podanie się marszałka do dymisji i pokrycie całości kosztów za loty rządowymi maszynami.
Wcześniej Marek Kuchciński zaprzeczał, by latał z rodziną, by ostatecznie przyznać się do 16 takich lotów. "Rzeczpospolita", powołując się na pracowników lotniska w Jasionce pod Rzeszowem informuje, że dzieci marszałka korzystały z rządowej floty także wtedy, kiedy nie było go na pokładzie. Jeśli okazałoby się to prawdą, organizatorom takich lotów groziłoby do 8 lat więzienia.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl