Marek Jurek i Paweł Kukiz o nieudanej aborcji w warszawskim szpitalu i uchodźcach
• W Poznaniu odbywa się II Chrześcijański Kongres Społeczny
• W jego trakcie zaprezentowano tzw. Kartę Poznańską wskazującą
najważniejsze wyzwania, przed jakimi staje Polska i Europa
• Marek Jurek wezwał wszystkich polityków do potępienia nieudanej aborcji dziecka z zespołem Downa, do której miało dojść w warszawskim szpitalu
• Paweł Kukiz przyznał, że Polska powinna w odpowiedzi na apel papieża Franciszka przyjąć 7 tys. uchodźców
W sobotę, 19 marca w Collegium Da Vinci w Poznaniu odbywa się II Chrześcijański Kongres Społeczny – wydarzenie, którego inicjatorem jest europoseł Marek Jurek. W jego trakcie zaprezentowano tzw. Kartę Poznańską – dokument zawierający wykaz największych wyzwań społecznych przed jakimi stoi obecnie Polska i cała cywilizacja chrześcijańska w Europie.
- Aby sobie z nimi poradzić, konieczna jest solidarność społeczna wszystkich środowisk chrześcijańskich – mówi Jurek. - Będziemy walczyć m.in. o to, aby program 500+ zamienił się w efekt 500+. Jeżeli nie zwiększymy liczby urodzeń do 500 tysięcy, to nie uda się zapobiec zapaści demograficznej – dodaje.
W Karcie Poznańskiej sporo miejsce poświęcono też ochronie życia. Mówiąc o tej kwestii, Marek Jurek nawiązał do głośnej sprawy sprzed kilku dni, gdy w Szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie miało dojść do nieudanej aborcji płodu z zespołem Downa w 24. tygodniu ciąży. Dziecko urodziło się żywe, a lekarze mieli nie udzielić mu pomocy, czekając, aż samo umrze. Sprawę ma wyjaśnić prokuratorskie śledztwo.
- Oczekujemy od wszystkich polityków potępienia tej zbrodni. Mówi się, że obowiązuje w Polsce przepisy dotyczące możliwości przerywania ciąży są wynikiem kompromisu, ale co z tego, skoro nawet one nie są przestrzegane. Zabito dziecko, które było zdolne do życie – grzmiał europoseł i prezes Prawicy Rzeczypospolitej.
Jednym z gościem kongresu jest Paweł Kukiz, który zwracał uwagę, że jeśli chodzi o ochronę życia, to on i jego ugrupowanie nie zamierzają z nikim o tę kwestię „wojować”.
- Tu nie chodzi o to, by urządzać wyprawy krzyżowe, ale o uświadamianie społeczeństwa w tym zakresie, zwłaszcza kobiet, matek, że są to żywe istoty – mówi Kukiz.
Polityk zabrał też głos w sprawie uchodźców.
- Papież Franciszek zaapelował, aby każda parafia zaopiekowała się jedną rodziną. W Polsce mamy 10 tys. parafii, więc przyjęcie 7 tys. uchodźców, o których się mówi, nie powinno stanowić dla nas problemu. Sprzeciwiamy się za to, aby tę liczbę zwiększać – zapowiedział Kukiz.
Gościem kongresu jest także Ferenc Kalmar, wiceminister spraw zagranicznych Węgier, który dziękował Polsce i pozostałem państwom Grupy Wyszechradzkiej za wysłanie do jego kraju policjantów i żołnierzy, którzy pomogli w poradzeniu sobie z falą imigrantów.
- Nasza stanowisko jest takie, że zewnętrzne granice Unii Europejskiej muszą być dobrze chronione, bo w innym przypadku będzie to znak, że cała Unia Europejska jest słaba – wyjaśniał Kalmar.
Kongres zakończy się około godz. 16.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .