PolitykaMarek Borowski: zagłosowałbym na Kidawę-Błońską

Marek Borowski: zagłosowałbym na Kidawę-Błońską

Senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski jest zdania, że największe szanse w starciu z Andrzejem Dudą, miałby kandydat pozapartyjny, niezależny. Wyznał też, na kogo by zagłosował, gdyby miał do wyboru kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Roberta Biedronia.

Marek Borowski: zagłosowałbym na Kidawę-Błońską
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwańczuk/Reporter
Violetta Baran

30.10.2019 18:44

- To jest delikatna sprawa, negocjowana przez liderów ugrupowań wchodzących w skład paktu senackiego - stwierdził były marszałek Sejmu, senator Marek Borowski pytany w "Popołudniowej rozmowie" w RMF FM, czy jest gotowy zasiąść w fotelu marszałka Senatu. Przyznał, że nikt do tej pory nie pytał go, czy chciałby tę funkcję objąć.

- Powiem tak, jeżeli trzej liderzy się do mnie z tym zwrócą, a 50 senatorów powie, że na mnie zagłosują, to jestem gotów to rozważyć - stwierdził Borowski.

Zdaniem Borowskiego sukces zwycięstwa senackiego nie będzie polegał na tym, że uda się wyłonić prezydium Senatu, ale "że będzie się współpracować przez resztę kadencji".

- Jak stanę przed takim wyborem w II turze, to się zastanowię. Jeśli pan mówi o I turze, to wydaje mi się jednak, że na Kidawę-Błońską, bo ma większe szanse, by pokonać Dudę - stwierdził Borowski na kogo zagłosowałby w wyborach prezydenckich: Na Małgorzatę Kidawę-Błońską czy Roberta Biedronia.

- Dzisiaj potrzebujemy kandydata, który będzie w stanie pokonać Dudę, nie chodzi o to, by był mniej lub bardziej prawicowy, lecz prezydenta, który będzie przestrzegał zasad praworządności. Nie kieruję się lewicowością kandydata, tylko szansami na pokonanie Dudy - mówił były marszałek Sejmu.

Borowski opowiedział się zorganizowanie prawyborów, które wyłoniłyby kandydata na prezydenta. - Jest czas na prawybory. Prawybory będą częścią kampanii wyborczej. Taka forma wyłonienia kandydata przyciąga ludzi, aktywizuje wyborców - tłumaczył.

Były polityk SLD zwrócił uwagę, że prawybory w PO mogą się nie udać. - Tu jest jeszcze kwestia kandydowania Tuska. Ma się wypowiedzieć na ten temat 2 grudnia. Pytanie, czy ktoś się zgłosi przeciwko niemu w PO - zastanawia się polityk.

Marek Borowski jest zdania, że największe szanse w starciu z obecnym prezydentem miałby ktoś spoza polityki. - Moja intuicja podpowiada mi, że dobrym pomysłem byłby pozapartyjny kandydat na prezydenta, który byłby niezależny - stwierdził.

- Ma pan takiego kandydat? - dopytywał prowadzący rozmowę Marcin Zaborski.

- Mam - odparł Borowski. Zapowiedział jednak, że nie podzieli się nazwiskiem kandydata, bo nie rozmawiał z nim na temat jego ewentualnego kandydowania.

Borowski był także pytany o kwestię protestów wyborczych PiS. SN odrzucił już trzy z sześciu złożonych przez to ugrupowanie wniosków o ponowne przeliczenie głosów w kilku okręgach wyborczych do Senatu.

- Skłaniam się dziś do tezy, że PiS wiedział, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN odrzuci protesty. I chciał ją w ten sposób uwiarygodnić - stwierdził senator Koalicji Obywatelskiej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (246)