Marek Biernacki ostro o SOP. "Kierowcy są niedouczeni i nie umieją jeździć"
- Wypadki SOP muszą być - oświadczył były szef MSWiA Marek Biernacki. Powód? Kierowcy, którzy wożą VIP-ów są niedouczeni i nie umieją jeździć.
Były szef MSWiA Marek Biernacki był gościem programu "Graffiti" na antenie Polsat News. Polityk był pytany o funkcjonowanie Służby Ochrony Państwa, czyli dawnego Biura Ochrony Państwa. Według niego, "w jednej kadencji jest więcej wypadków (z udziałem SOP - przyp. red.) niż przez wszystkie lata funkcjonowania BOR". - Takiej ilości stłuczek i katastrof nie było - stwierdził Biernacki.
Co je powodem takiej sytuacji? Jego zdaniem, brakuje instruktorów w Służbie Ochrony Państwa.
- Proszę zwrócić uwagę, ile jest wypadków. One muszą być, bo kierowcy są niedouczeni i nie umieją jeździć. Dawniej do Biura Ochrony Rządu wybierano ludzi z antyterrorystów, policji, była selekcja, musiała to być osoba przygotowana. Teraz to przypomina drogę bardziej polityczną niż merytoryczną - tłumaczył były minister.
Dymisja szefa SOP. Tomasz Miłkowski rezygnuje
#
We wtorek pojawiła się informacja o rezygnacji komendanta Służby Ochrony Państwa gen. bryg. Tomasza Miłkowskiego z zajmowanego stanowiska. Powodem miał być kuriozalny incydent, o którym nieoficjalnie donosi RMF FM. Chodzi o kierowcę SOP, który w ostatnich dniach przyjechał wcześnie rano po premiera. Funkcjonariusz miał przypadkowo włączył sygnały dźwiękowe i nie umiał ich wyłączyć. Gdy próbował uzyskać pomoc z pobliskiej siedziby jednej ze służb specjalnych, zatrzasnął limuzynę. Trzeba było ściągnąć specjalną ekipę.
Warto przypomnieć, że o tym, iż dymisja Miłkowskiego jest przesądzona, Wirtualna Polska donosiła już w połowie listopada.
Zdaniem Marka Biernackiego, "kryzys w SOP jest o wiele głębszy" i "nie do końca odpowiada za niego pan generał i szef tej służby". - Odpowiada nadzór polityczny, który w sposób bezmyślny zdemontował BOR - powiedział były szef MSWiA na antenie Polsat News.
- (BOR - przyp. red.) był przez pewien czas służbą niedofinansowaną, co powodowało pewne uchybienia i błędy w działaniu, ale BOR po 1989 r. był instytucją, którą wyszkolili eksperci najlepszych służb ochroniarskich. Po 1990 r. Polska musiała zmienić cały system ochrony sojuszów, wybrano wtedy jako model Secret Service, także jako model jazdy kierowców - mówił Biernacki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Polsat News