Marcinkiewicz zaprasza represjonowanych studentów z Białorusi

Białoruscy studenci, którym grozi wyrzucenie z uczelni za udział w protestach opozycji przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim, będą mogli kontynuować naukę w Polsce - zadeklarował premier Kaziemirz Marcinkiewicz.

Każdy taki student będzie mógł się zgłosić na polską uczelnię, by tu dokończyć swoje studia - powiedział szef rządu w telewizyjnym "Teleekspresie".

Tymczasem białoruska opozycja i obrońcy praw człowieka nie nadążają już ze zbieraniem informacji o represjach wobec studentów. Około 180 osób siedzi w areszcie - mówi przebywający w Mińsku prezes Związku na rzecz Demokracji na Białorusi Anton Ciależnikau.

Na Placu Październikowym w Mińsku już czwarty dzień trwa protest opozycji, w większości studentów, którzy domagają się powtórzenia wyborów prezydenckich.

Jak opowiada Ciależnikau, na polecenie władz na białoruskich uczelniach sprawdzane są listy obecności. Gdy kogoś nie ma, władze zaczynają wyjaśniać dlaczego i czy nie był na jakiejś (opozycyjnej) akcji w Mińsku.

Najpierw student dostaje dwa ostrzeżenia, a potem grozi mu wyrzucenie z uczelni, formalnie za to, że nie chodzi na zajęcia. W każdy sposób władza stara się pokazać, że studenci to chuligani i obiboki - ocenia Ciależnikau.

Nie ma on informacji o studentach usuniętych z uczelni w ostatnich dniach, już po wyborach 19 marca. Jest bardzo dużo różnych represji - mówi.

Ale nie byłoby to nic nowego. Jak opowiada Ciależnikau, jeszcze przed wyborami z jednej z białoruskich uczelni wyrzucono studentkę Tatianę Chomę za to, że pojechała na krótkie seminarium międzynarodowe do Francji. Wyjechała ona skończyć studia do Polski. Jednak teraz siedzi w białoruskim areszcie za wygłoszenie przemówienia na wiecu opozycji na Placu Październikowym w Mińsku.

Zdaniem Ciależnikaua, zapowiedź polskiego premiera o tym, że białoruscy studenci wyrzuceni z uniwersytetów mogą dokończyć naukę w Polsce, "to dobre rozwiązanie dla ludzi, którzy z powodu prześladowań nie mogą już pozostać na Białorusi i nie mają innego wyjścia, jak wyjechać i dokończyć naukę za granicą". Oby tylko nie wyemigrowali wszyscy - dodaje białoruski opozycjonista.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"