Marcin Mastalerek o stenogramach ze Smoleńska: pseudoekspertyza, wrzutka do kampanii wyborczej
W opinii rzecznika PiS Marcina Mastalerka wyciek stenogramów z rozmów nagranych w tupolewie tuż przed katastrofą to celowe działanie. Zrobił to "obóz rządowy, który ma do tego instrumenty". Jak twierdzi Mastalerek, celem przecieku było podgrzanie emocji przed 5. rocznicą katastrofy smoleńskiej. - To oczywiście służy obozowi władzy, który ma problem przed wyborami prezydenckimi z mobilizacją swojego elektoratu - mówi rzecznik PiS w programie "Z każdej strony".
09.04.2015 | aktual.: 10.04.2015 08:19
Według posła drugim ważnym celem ujawnienia stenogramów właśnie teraz było "przykrycie informacji niemieckiego dziennikarza śledczego - pana Jürgena Rotha". - To są informacje nowe, bardzo niewygodne dla władzy i sądzę że też temu służył ten przeciek - twierdzi Mastalerek.
Polecamy również pierwszą część wywiadu: Mastalerek: pokazaliśmy dowody na fałszowanie wyborów, będziemy mieć mężów zaufania w każdej komisji