- Miałem mało kontaktu z panią poseł, ale zawsze, gdy widziałem ją na korytarzach sejmowych, była bardzo uśmiechnięta, pogodna - tak ją będę pamiętał. Na tle wielu posłów była osobą, która pokazywała, że lubi ludzi. To bardzo ważne w polityce i bardzo tego teraz brakuje - mówił poseł PO Marcin Kierwiński w programie "Tłit".