Polski gwiazdor odwiedził naszych żołnierzy
- Mogę powiedzieć, że naprawdę było bezpiecznie, nie było ani jednego momentu, kiedy moglibyśmy się przestraszyć, mieliśmy profesjonalną opiekę. To szansa dla innych, żeby tu przyjechali. Mam nadzieję, że po mnie przyjadą następni. Namawiam kolejne osoby - powiedział koszykarz.