Mapa grzybów 2021 przewiduje fantastyczne warunki w ten weekend. Gdzie na grzyby?

W lasach na zachód od Warszawy można zebrać nawet 80 grzybów w ciągu godziny. Trwa właśnie wysyp borowików szlachetnych oraz kani. Podobnie jest w lasach pomiędzy Łodzią i Sieradzem. Jednak szansę na rekordowe grzybobranie mają grzybiarze, którzy pojadą w lasy województwa lubuskiego. W przygranicznej strefie można liczyć na zbiory przekraczające 150-180 grzybów na godzinę. W grzyby obfitują lasy w okolicach Płocka. W dwóch ostatnich wymienionych regionach panują najlepsze warunki do grzybobrania w Polsce.

Tak wynika z doniesień grzybiarzy skupionych wokół portalu Grzyby.pl. Relacjonują oni efekty swoich ostatnich grzybobrań - najnowsze pochodzą z czwartku i piątkowego poranka. Te relacje składają się na "system monitorowania sezonu grzybowego w Polsce".

- Na podstawie około tysiąca wpisów przesyłanych w ciągu tygodnia opracowujemy mapę występowania grzybów w Polsce. To najbardziej aktualne dane na ten temat. Trwa późnoletni wysyp grzybów, których jest tyle, że już ich nie szukamy w lesie, tylko zbieramy - mówi Wirtualnej Polsce Marek Snowarski, twórca portalu Grzyby.pl.

- Pogoda sprzyja wzrostowi grzybów. Są ciepłe noce, a ściółka w lasach nie jest wysuszona. Nadchodzący weekend będzie jednym ze szczytów sezonu. Przewiduję to po liczbie raportów, jakie w ostatnich dniach otrzymuję od grzybiarzy - dodaje rozmówca WP.

Mapa grzybów 2021. To będzie doskonały weekend na grzybobranie

Jak czytać mapę? Im ciemniejszy odcień koloru czerwonego, tym więcej grzybów udaje się znaleźć w ciągu jednej godziny chodzenia po lesie. Im więcej raportów publikują grzybiarze z danego regionu, tym mapa jest bardziej nasycona kolorami.

Najdokładniejsze informacje pochodzą z lasów oddalonych od dużych miast o godzinę jazdy samochodem. Jednak według autorów mapy, wyprawa do lasów na terenach oznaczonych na mapie jako białe plamy nie jest złym pomysłem. Może to oznaczać, że mniej jest tam amatorów grzybobrania.

Przygotowując plany na grzybobranie, warto uwzględnić mapę zagrożenia pożarowego, publikowaną przez Laboratorium Ochrony Przeciwpożarowej Lasu IBL. Codziennie aktualizowane są na niej dane o wilgotności ściółki leśnej. Suche warunki nie sprzyjają wzrostowi grzybów.

Z tego względu na liście słabszych regionów do zbierania grzybów znajduje się województwo opolskie, a także okolice Drawieńskiego Parku Narodowego (styk granic województw wielkopolskiego, lubuskiego i zachodniopomorskiego). Rozczarowani grzybiarze potwierdzają, że po długich poszukiwaniach znajdują tam ledwo po kilka okazów grzybów. Są zazwyczaj uschnięte lub robaczywe.

Polska - raj grzybiarzy. Dlatego odwiedzają nas "mafie grzybowe"

Na tle wielu unijnych krajów Polska jest właściwie grzybiarskim rajem. Rozporządzenie ministra środowiska z 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej grzybów daje pełną wolność w zapełnianiu koszy. Nieliczne wyjątki dotyczą chronionych gatunków grzybów, lasów prywatnych, w których należy uzyskać zgodę właściciela.

Ze względu na brak ograniczeń w grzybobraniu nasze lasy co roku nawiedzane są przez zagranicznych grzybiarzy (m.in. z Rumunii). Zbierają szlachetne gatunki (borowiki i rydze) i sprzedają do krajów Europy Zachodniej.

Limity na zbiór grzybów obowiązują na przykład w Niemczech. W niektórych landach wolno zbierać grzyby tylko na własny użytek, czyli około 0,5 kg na osobę. Za nadmiar grzybów w koszyku grozi mandat. Media informowały o karach sięgających nawet 1700 euro. We Włoszech obowiązują z kolei zezwolenia. Zbiór dozwolony jest tylko w wybrane dni tygodnia (np. w weekendy). Ilość grzybów ograniczona jest do 3 kg. Za nadwyżkę grozi 150 euro mandatu.