Wizyty w Polsce
Niewielu pamięta, że John F. Kennedy był w Polsce - i to dwa razy. Pierwszą wizytę złożył w lipcu 1939 roku tuż przed wojną, jako attaché na polecenie swojego ojca, wówczas ambasadora USA w Wielkiej Brytanii. Przyszły prezydent przybył do Warszawy głównie w celu zbadania nastrojów wśród społeczeństwa i polskich polityków.
Wtedy z uznaniem wypowiadał się o naszym narodzie. "Wyjeżdżam stąd pokrzepiony i wzmocniony i będę mówił wszędzie tam, gdzie będzie mi dane, iż wobec tak poważnego zagrożenia społeczeństwo polskie spogląda w przyszłość z niezachwianą wiarą w słuszność swojej sprawy, patrzy z optymizmem, ale i z przekonaniem, że jeżeli do konfrontacji dojdzie, to jej wynik nie może być inny jak zwycięstwo" - pisał w liście do ojca.
Drugą podróż do Polski odbył jako senator w 1955 roku. Wtedy oprócz Warszawy złożył również wizytę na Jasnej Górze. Relację z wyprawy do Polski zawarł na kilku stronach maszynopisu, w którym krytycznie odnosił się do narzuconego Polakom komunizmu i sowieckiej dominacji.
Na zdjęciu: Joseph Kennedy senior z synami w Anglii, lipiec 1938 rok.