Małgorzata Gersdorf zaproszona do Pałacu Prezydenckiego. Jest deklaracja
- Zostałam zaproszona, to idę. Prezydentowi się nie odmawia - oznajmiła I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Zapowiedziała, że nie przyjmie od prezydenta pisma o przejściu w stan spoczynku.
O planowanym spotkaniu poinformowały "Fakty" TVN. Ma do niego dojść po godz. 16.00.
Gersdorf, pytana, czy pojawi się w Pałacu Prezydenckim, powiedziała: "Zostałam zaproszona, to idę. Prezydentowi się nie odmawia". Zaznaczyła jednak, że nie przyjmie od prezydenta pisma o przejściu w stan spoczynku. - Czuję się prezesem SN do 2020 r. - podkreśliła.
O tym, że Andrzej Duda wyda takie postanowienie, informowała w poniedziałek w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Anna Surówka-Pasek. Z nieoficjalnych informacji dziennika wynika, że nowym prezesem SN zostanie Krzysztof Staryk.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński poinformował, że o 17.30 Gersdorf ma przedstawić w Sejmie informację o działalności Sądu Najwyższego w 2017 roku. Punkt ten pierwotnie był zaplanowany w czwartkowym harmonogramie.
Nowe przepisy
We wtorek zaczynają obowiązywać nowe przepisy o Sądzie Najwyższym. Zakładają, że sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia, przechodzą w stan spoczynku. Mogą dalej pełnić swoją funkcję, jeśli przedłożą zaświadczenia o stanie zdrowia i zwrócą się do prezydenta, a on wyrazi na to zgodę.
W SN jest 73 sędziów. 65. rok życia ukończyło 27 z nich, w tym właśnie Gersdorf. Dziewięciu złożyło oświadczenia, że chce pozostać na stanowisku. Siedmiu powołało się na Konstytucję i nie dołączyło zaświadczeń o stanie zdrowia.
I prezes SN zapewniała w połowie czerwca, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta ws. dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa SN. - Konstytucja gwarantuje mi to stanowisko na sześć lat i nie widzę powodu, żebym miała zgłaszać się do władzy wykonawczej z prośbą. To w ogóle nie wchodzi w grę - mówiła.
"Czystka"
Gersdorf wzięła we wtorek udział w zakończeniu roku akademickiego na Uniwersytecie Warszawskim. Podczas wystąpienia w Bibliotece UW mówiła, że jest to dla niej smutny dzień, bo "kończy się pewna epoka sądownictwa", a pod pozorem osiągnięcia wieku emerytalnego przez sędziów przeprowadzana jest "czystka".
- Moja kadencja I prezesa SN zostaje brutalnie przerwana (...) W Polsce władza sądownicza jest zwalczana przez dwie pozostałe - mówiła Gersdorf. Młodzi prawnicy nagrodzili ją gromkimi brawami.
Małgorzata Gersdorf została powołana na I prezesa SN 30 kwietnia 2014 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl