Makabryczny wypadek w Krakowie. 70 proc. badanych powiedziało "tak"

Ponad 70 proc. uczestników badania WP chce zaostrzenia przepisów dotyczących prędkości w Polsce. Jednocześnie aż 44 proc. uważa, że da się jeździć "szybko i bezpiecznie" - wynika z badania dla WP. - Poczucie, że jesteśmy mistrzami świata za kierownicą, silnie utrzymuje się w naszej mentalności - komentuje były policjant Mariusz Sokołowski.

Nowe informacje w sprawie wypadku z Krakowa. W takim stanie Peretti prowadził auto.
Nowe informacje w sprawie wypadku z Krakowa. W takim stanie Peretti prowadził auto.
Źródło zdjęć: © Policja
oprac. MDol

Nie milkną echa po głośnym wypadku w Krakowie, w którym razem z trójką znajomych zginął syn znanej z "Królowych Życia" Sylwii Peretti. Sieć obiegło nagranie, na którym widać, jak kierowca pojazdu poruszającego się z dużą prędkością traci panowanie nad autem. Jazda przez miasto zakończyła się tragicznie.

Z badania przeprowadzonego przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna dla Wirtualnej Polski wynika, że o wypadku słyszało aż 87 proc. respondentów. O tragedii nie wiedziało tylko 10 proc. anektowanych.

Obraz
© Wirtualna Polska

Po sieci rozeszło się też nagranie, które syn Sylwii Peretti opublikował na swoim prywatnym profilu na Instagramie. Ukazywało niebezpieczną jazdę po ulicach miasta. Widoczny na nagraniu kierowca jechał z ogromną prędkością, ignorując czerwone światła i linie ciągłe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policja nie podejmuje wystarczających wysiłków?

Zapytaliśmy w związku z tym Polaków, czy policja powinna ścigać kierowców, którzy w mediach społecznościowych zamieszczają filmy, na których chwalą się szybką i niebezpieczną jazdą samochodem.

Twierdząco odpowiedziało aż 87 proc. ankietowanych. Spośród nich 65 proc. stwierdziło, że "zdecydowanie tak", a 22 proc., że "raczej tak". Przeciwnego zdania było 7 proc. badanych ("raczej nie" - 4 proc., "zdecydowanie nie" - 3 proc.). Odpowiedź "trudno powiedzieć" wskazało  proc. respondentów.

Większość badanych (59 proc.) przez Ariadnę uważa też, że policja nie podejmuje wystarczających wysiłków, aby zwalczać nielegalne wyścigi uliczne. Innego zdania było 18 proc. respondentów. 23 proc. ankietowanych wybrało natomiast odpowiedź "trudno powiedzieć".

Obraz
© Wirtualna Polska

70 proc. badanych za zaostrzeniem przepisów

Z badania dla Wirtualnej Polski wynika również, że ponad 70 proc. respondentów popiera zaostrzenie przepisów drogowych dotyczących przekraczania prędkości w Polsce. Zdecydowanie "za" zaostrzeniem było 39 proc. badanych, a odpowiedź "raczej tak" wskazało 32 proc. respondentów.

Przeciwnych zaostrzeniu przepisów było łącznie 20 proc. ankietowanych ("raczej nie" - 13 proc., "zdecydowanie nie" - 7 proc.). Natomiast 9 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.

© Wirtualna Polska

"Szybko i bezpiecznie" jednocześnie

Ostatnie pytanie, które zadaliśmy Polakom, brzmiało: "Czy według Ciebie jest możliwe, żeby samochodem jechać szybko i jednocześnie bezpiecznie?".

"Raczej tak" i "zdecydowanie tak" - takie odpowiedzi wskazało 44 proc. ankietowanych.

"Raczej nie" i "zdecydowanie nie" odpowiedziało 42 proc. badanych. "Trudno powiedzieć"  to natomiast odpowiedź wybrana przez 14 proc. respondentów.

Obraz
© Wirtualna Polska

Sprzeczność wśród kierowców

- Poczucie tego, że jesteśmy mistrzami świata za kierownicą i potrafimy jeździć szybko i bezpiecznie silnie utrzymuje się w naszej mentalności. Tylko że statystyki policyjne dotyczące wypadków drogowych tego nie potwierdzają. Proszę zobaczyć, jak poprawiło się bezpieczeństwo, kiedy weszły drakońskie kary za przekraczanie prędkości - komentuje dla WP ekspert ds. bezpieczeństwa i były policjant Mariusz Sokołowski.

Jak podkreśla, powyższe badanie pokazuje sprzeczność: większość kierowców myśli, że jeździ bezpiecznie nawet, jak jedzie bardzo szybko. - Gdyby zapytać, kto jest najlepszym kierowcą, to padłaby odpowiedź: "ja" - wskazuje Sokołowski.

Były rzecznik KGP zaznacza, że każde propagowanie szybkiej jazdy powinno być surowo karane. - To zawsze powinna być okoliczność obciążająca. Tylko że mamy za mało policjantów ruchu drogowego. Trudno, żeby dwa, trzy radiowozy poradziły sobie z setką kierowców na nielegalnym wyścigu - wylicza.

- Kierowcy powinni wiedzieć, że kara jest nieuchronna. Chodzi o myślenie, że zostanę złapany i poniosę karę. Jeżeli to będzie funkcjonowało wśród wszystkich użytkowników samochodów, to na drogach będzie bezpieczniej - podsumowuje Sokołowski.

Badanie Ariadny dla Wirtualnej Polski zostało przeprowadzone w dniach 21-23 lipca 2023 roku na próbie liczącej 1094 osoby. Kwoty dobrano według reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej. Metoda: CAWI.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (605)