Makabryczne odkrycie. Ciało Dj‑ki znaleziono w walizce w Bogocie
W Kolumbii, w zachodniej części Bogoty dokonano szokującego odkrycia. Podczas sortowania śmieci znaleziono ciało znanej DJ-ki, które ukryto w walizce. Zwłoki nie zostały poćwiartowane, a wstępne oględziny wskazują na to, że ofiara zmarła na skutek powieszenia.
Zwłoki zostały odkryte w niedzielę po południu w stolicy Kolumbii. Zbieracz odpadów natrafił na podejrzaną walizkę. Jak się okazało, w środku znajdowało się ciało 23-letniej Velantiny Trespalacios, która spełniała się zawodowo jako DJ-ka, występując zarówno w krajowych, jak i zagranicznych klubach. O tragedii można przeczytać m.in. w serwisie Colombia.as.com
Wstępne ustalenia policji
Według wstępnego policyjnego raportu ciało kobiety zostało ukryte w niebieskiej walizce, którą nieznana jeszcze osoba umieściła w koszu na śmieci. Szybko wykluczono pierwszą hipotezę, według której zostało ono rozczłonkowane. Dokładna przyczyna śmierci zostanie określona dopiero po wykonaniu sekcji zwłok, jednak wstępne oględziny zwłok pokazały "rowek uciskowy w okolicy kości gnykowej", co sugeruje śmierć przez powieszenie.
Jak informuje norweski dziennik "Dagbladet", wujek dziewczyny, Carlos Trespalacios, twierdzi, że w nocy z sobotę na niedzielę 23-latka bawiła się razem ze swoim chłopakiem. Obecnie jednak nie da się z nim nawiązać żadnego kontaktu. Młody mężczyzna miał usunąć wszystkie swoje konta w mediach społecznościowych, na co zwróciły uwagę także lokalne media.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja w Bogocie prosi o kontakt każdego, kto posiada jakąkolwiek informację związaną ze śmiercią młodej kobiety. Za pomoc w odnalezieniu sprawcy zbrodni zaoferowała nagrodę pieniężną.
Miała przed sobą otwarte drzwi do kariery
Valentina Trespalacios od czterech lat spełniała się jako DJ-ka. Występowała nie tylko w lokalnych klubach, ale i w całej Kolumbii, a nawet za granicą, m.in. w Chile, Meksyku, Brazylii i Peru.
- Była krajowym i międzynarodowym DJ-em z wielką przyszłością. Zatrudniano ją w najlepszych klubach w Bogocie i kraju, a także miała możliwość wyjazdu do innych państw w Ameryce Południowej - opowiadał w lokalnych mediach wujek artystki.