Majka Jeżowska kpi z Nowego Sącza? "Uciekłam stamtąd zaraz po maturze"

Piosenkarka Majka Jeżowska, która wzięła udział w Campusie Polska Przyszłości, nazwała Nowy Sącz "zagłębiem kościelno-zaściankowym". Jak podkreśliła, sama uciekła stamtąd do Warszawy. Po jej słowach w sieci zawrzało.

Majka Jeżowska kpi z Nowego Sącza. "Uciekłam stamtąd zaraz po maturze"
Majka Jeżowska kpi z Nowego Sącza. "Uciekłam stamtąd zaraz po maturze"
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski
oprac. ROP

30.08.2022 | aktual.: 30.08.2022 11:22

Znana z muzycznej twórczości Majka Jeżowska była jedną z uczestniczek odbywającego się w miasteczku akademickim Kortowo w Olsztynie Campusu Polska Przyszłości. W trakcie wydarzenia, którego inicjatorem jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, opowiedziała, że urodziła się i wychowała w Nowym Sączu.

Później artystka studiowała w Katowicach, skąd następnie wyjechała do Warszawy. Teraz wokalistka postanowiła zdradzić powody tej decyzji.

- Ja pochodzę z małego… obrażą się, więc dużego miasta o nazwie Nowy Sącz, które jest zagłębiem kościelno-zaściankowym - powiedziała Jeżowska, dodając po chwili, że "uciekła stamtąd zaraz po maturze".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Nowy sondaż. Ekspert alarmuje: ogromna liczba rozczarowanych

Jeżowska wystąpiła na Campusie. W sieci wrze

Jak wskazała popularna piosenkarka, w wielu domach w tamtym regionie Polski rodzice i dziadkowie "wygadują rzeczy niegodne człowieka".

- Tak naprawdę to powinniśmy jeździć po przedszkolach i żłobkach i wtłaczać tym dzieciakom takie pozytywne myślenie i postrzeganie świata przez pryzmat tej inności, którą reprezentujemy - przekonywała 62-letnia piosenkarka.

Słowa Jeżowskiej natychmiast wywołały reakcję w mediach społecznościowych. Wiele osób zarzuciło jej, że naśmiewa się z mieszkańców Nowego Sącza i kpi z tradycyjnych wartości.

"Pani Jeżowska o mieszkańcach Nowego Sącza…o rodzicach i dziadkach…ilość głupoty zawartej w tej wypowiedzi poraża…" - napisała na Twitterze posłanka PiS Anna Kwiecień.

W podobnym tonie wypowiedziała się też członkini Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka.

"Niczym w czasach stalinizmu. Indoktrynować od najmłodszych lat, przeciw rodzicom, przeciw dziadkom. W żłobkach, przedszkolach. Pani Jeżowska, laureatka festiwalu piosenki radzieckiej w PRL to reprezentatywny głos dla środowiska POstkomuny" - stwierdziła polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Słowa Majki Jeżowskiej skomentował także dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Kolanko, który zasugerował, że tego typu wypowiedzi mogą przyczynić się do wygranej Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

Przeczytaj również:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (425)