Majątek I prezes Sądu Najwyższego. Volvo w garażu i "metal szlachetny" w sejfie
Jak wynika z najnowszego oświadczenia majątkowego I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej, w porównaniu do poprzedniego stanu posiadania jej złotówkowe oszczędności zmalały. Manowska nie podała, ile zarobiła w Sądzie Najwyższym. Z kolei jej dodatkowe zarobki były większe niż w 2021 roku.
Prof. Małgorzata Manowska objęła stanowisko I prezes Sądu Najwyższego 26 maja 2020 roku. Zastąpiła prof. Małgorzatę Gersdorf. Zgodnie z przepisami musi ujawnić swoje oświadczenie majątkowe i złożyć je prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Oszczędzają w zagranicznych walutach
I prezes SN ma wspólnotę majątkową z mężem. Z oświadczenia majątkowego Manowskiej za 2022 rok wynika, że zgromadziła na wspólnym, małżeńskim rachunku 34,7 tys. zł. Rok wcześniej było 36,4 tys. zł. Pod koniec maja 2020 roku (po objęciu urzędu) - 146,9 tys. zł.
Manowscy oszczędzają również w obcych walutach. Mają 54,2 tys. forintów węgierskich, 6207,68 euro, 1000 dolarów, 593 norweskie korony, 2911 czeskich koronm, 2,66 duńskich koron, 0,73 brytyjskich funtów. W tym przypadku ich oszczędności powiększyły się o ok. 30 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paraliż Trybunału. "Negocjacje między Ziobrą a Kaczyńskim"
Dodajmy do tego ubezpieczenie na kwotę 31,3 tys. zł, polisy emerytalne na ok. 78 tys. zł, pakiet emerytalny na 7,3 tys. zł. Z kolei mąż ma polisy i pakiet warty ok. 82 tys. zł.
Prezes SN wpisała do oświadczenia okazały, bo 240-metrowy dom i garaż na działce o powierzchni 1957 m kw. w Warszawie. A także 4-hektarową łąkę (własność w 1/4). W porównaniu do 2021 roku jej stan posiadania uszczuplił się o 24-metrowe mieszkanie w Otwocku (współwłasność).
Metal szlachetny w sejfie
W garażu państwa Manowskich stoi osobowe volvo z 2020 roku o wartości około 170 tys. zł, a w sejfie umieszczono "metal szlachetny" warty ok. 27 tys. zł.
Oprócz wynagrodzenia w Sądzie Najwyższym, którego prezes Manowska nie ujawniła, otrzymała za cały 2022 rok 91,2 tys. zł tytułem praw autorskich, diet oraz ze stosunku pracy na wyższej uczelni. W 2021 roku było to 88,8 tys. zł.
Jak ujawniła, posiada wierzytelności w wysokości 390 tys. zł wraz z ustawowymi odsetkami wobec Sądu Najwyższego z tytułu niewypłaconych od 10 października 2018 roku do 26 maja 2020 roku dodatków funkcyjnego i specjalnego. Jest to sprawa sporna z tytułu delegacji do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury i pełnienia tam funkcji dyrektora.
Manowska poinformowała, że wraz z mężem wzięła pożyczkę na remont: 90 tys. zł udzieloną przez Sąd Apelacyjny w Warszawie (na okres do 2028 roku). Wpisała, że do spłaty pozostało 27,9 tys. zł. Posiada też niewykorzystany kredyt odnawialny z limitem 89 tys. zł.
Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku prezes Manowska skierowała do Trybunału Konstytucyjnego trzy wnioski o stwierdzenie niezgodności z konstytucją określonych przepisów mających szczególne znaczenie dla warunków wykonywania zawodu sędziego. Ostatni z nich dotyczył jawności oświadczeń majątkowych sędziów.
Ostatnie oświadczenie Manowskiej?
Jak czytamy na stronie Sądu Najwyższego, "podłożem wniosku były liczne wątpliwości zgłaszane Pierwszej Prezes od dawna przez sędziów, a związane z obowiązkiem złożenia oświadczenia o stanie majątkowym ich małżonków pozostających we wspólnocie majątkowej, którzy nie pełnią funkcji publicznych".
Jeśli Trybunał Konstytucyjny przychyli się do wniosku prezes Manowskiej, jej oświadczenie za 2022 rok może być ostatnim, publicznie dostępnym dokumentem dotyczącym jej stanu posiadania.
Również w ubiegłym roku Manowska utajniła oświadczenie majątkowe prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Zgodnie z przepisami prezes TK co roku musi składać swoje oświadczenie majątkowe na ręce pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Wniosek Przyłębskiej o nadanie klauzuli "zastrzeżone" oświadczeniu o stanie majątkowym Manowska rozpatrzyła pozytywnie.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski