ŚwiatMahmud Abbas wygrał wybory

Mahmud Abbas wygrał wybory

Przywódca Organizacji Wyzwolenia Palestyny, 69-letni Mahmud Abbas odniósł w wyborach prezydenckich w Autonomii Palestyńskiej zdecydowane zwycięstwo, uzyskując 66-69,5% głosów - wynika z rezultatów dwóch sondaży powyborczych.

Mahmud Abbas wygrał wybory
Źródło zdjęć: © AFP

09.01.2005 | aktual.: 09.01.2005 21:57

Główny rywal Abbasa, Mustafa Barghuti, otrzymał od 19,7 do 24,5% głosów.

W Ramalli, na Zachodnim Brzegu Jordanu, po ogłoszeniu tych sondażowych wyników, zapanowała ogromna radości. W centrum miasta ludzie z ugrupowania Abbasa, Al-Fatah, strzelali na wiwat seriami z broni automatycznej; wybuchały petardy. Niektóre dżipy udekorowano flagami palestyńskimi, a na maskach umieszczono portrety Abbasa.

Zadowolenia z wyboru Abbasa nie kryją politycy izraelscy i Stany Zjednoczone. Wysoko postawiony izraelski polityk, który pragnął zachować anonimowość powiedział AFP, że głosując w ten sposób Palestyńczycy otwarli drogę do ery pokoju.

Sekretarz stanu USA, Colin Powell wyraził opinię w wywiadzie dla telewizji CNN, że wynik wyborów, "stwarza szansę obu stronom", Palestyńczykom i Izraelowi.

Minister rządu palestyńskiego ds. rokowań Saeb Erekat oświadczył, że wybory palestyńskie mogą być modelem dla świata arabskiego, podkreślając, że współzawodniczyło siedmiu kandydatów.

Są one (wybory) przesłaniem dla prezydenta USA (George'a W.) Busha i dla reszty świata, pokazując, że nasz problem to nie system (polityczny) jaki mamy, nie reformy, lecz izraelska okupacja - powiedział Erekat.

Frekwencja w głosowaniu, które zostało przedłużone o dwie godziny i trwało od godz. 6 do 21 czasu polskiego wyniosła 64%, wobec 71,6% z poprzednich wyborów prezydenckich, które odbyły się w 1996 roku.

Prezydent wybierany jest w Autonomii Palestyńskiej co cztery lata, ale intifada, czyli powstanie zbrojne przeciwko okupacji izraelskiej, przeszkodziła w przeprowadzeniu wyborów w 2000 r.

Wysokie zwycięstwo wyborcze daje znanemu z umiarkowanych poglądów Abbasowi mandat do wznowienia rozmów pokojowych z Izraelem i przeprowadzenia zmian i reform we władzach Atonomii Palestyńskiej.

Do swej śmierci w listopadzie ubiegłego roku dominującą pozycję w tych władzach zajmował Jaser Arafat, którego Izrael z determinacją nie uznawał za wiarygodnego partnera do rozmów i praktycznie internował na terenie budynku rządowego Autonomii Palestyńskiej w Ramalli.

Źródło artykułu:PAP
izraelpalestynaabbas
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)