Macierewicz: to olbrzymi sukces dyplomacji
Wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce to olbrzymi sukces; to wydarzenie pokazujące, jak bardzo zmieniło się miejsce Polski w geopolityce i polityce światowej - ocenił szef MON Antoni Macierewicz. Sojusz polsko-amerykański jest fundamentem bezpieczeństwa europejskiego - dodał.
Biały Dom potwierdził w piątek, że prezydent Trump odwiedzi Polskę 6 lipca, przed przypadającym w lipcu szczycie G20 w Niemczech. Wizyta odbędzie się na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy.
Szef MON, pytany w niedzielę na antenie TVP Info o wizytę Trumpa, ocenił, że jest ona "olbrzymim" sukcesem polskiej dyplomacji i tych wszystkich - począwszy od urzędu prezydenckiego - którzy o to zabiegali i do tego dążyli.
- To jest olbrzymie wydarzenie pokazujące, jak bardzo zmieniło się miejsce Polski w geopolityce i polityce światowej w ciągu ostatnich 16-18 miesięcy - stwierdził Macierewicz. Według niego przyczyniło się do tego m.in. zwiększenie armii polskiej i to, że nasz kraj przeznacza 2 proc. PKB na obronność.
Czytaj również: Macierewicz: Frasyniuk stanął tam, gdzie kiedyś ZOMO
"Olbrzymie" znaczenie - jak mówił - ma też rozbudowa Obrony Terytorialnej. - Amerykanie przywiązują do tego olbrzymią wagę i mają rację - wskazał.
Macierewicz był też poproszony o skomentowanie słów przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Antonio Tajaniego, który w wywiadzie dla rzymskiego dziennika "Il Messaggero" stwierdził, że Europa nie potrzebuje więcej "Wuja Sama" w sprawach klimatu, ale także polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Odniósł się tym samym do decyzji prezydenta Trumpa o wyjściu USA z paryskiego porozumienia klimatycznego.
Zdaniem szefa MON jest to wypowiedź "nieroztropna". - Można powiedzieć, że gdyby zachodnia Europa nie była chroniona przez "Wuja Sama" przez poprzednich kilkadziesiąt lat, to dawno w szkołach Luksemburga mieliby obowiązkowy rosyjski. Być może wolą rosyjski od francuskiego czy od angielskiego, czy niemieckiego, tego nie wiem. Za to my mamy doświadczenie okupacji sowieckiej i wiemy, jakie to miało swoje konsekwencje przede wszystkim dla poziomu życia. Myślę, że oni są szczęśliwi, że tego nie wypraktykowali - powiedział Macierewicz.
Przekonywał, że ochrona i wsparcie amerykańskiej armii dla całej Europy jest "absolutnie niezbędne". - Polska mówi to otwarcie, bo sojusz polsko-amerykański jest fundamentem bezpieczeństwa europejskiego - zaznaczył Macierewicz.