Macierewicz o byłym szefie BOR. "Długo był kierowcą, oni często dużo wiedzą. Będzie się wykręcał"

Były szef MON skomentował zeznania gen. Mariana Janickiego komisją ds. Amber Gold. Przypomniał jego zachowanie przy okazji katastrofy smoleńskiej. Macierewicz odniósł się do ujawnienia nagrań SB oraz wskazał na "jeden z najlepszych filmów jakie wyprodukowano".

Macierewicz o byłym szefie BOR. "Długo był kierowcą, oni często dużo wiedzą. Będzie się wykręcał"
Źródło zdjęć: © East News | Adam STASKIEWICZ

Były szef BOR gen. Marian Janicki będzie zeznawał przed komisją ds. Amber Gold. Antoni Macierewicz uważa, że ma on sporo do przekazania, bo "to człowiek, który był bardzo długo kierowcą".

- Kierowcy często dużo wiedzą. Sadzę, że wiedzę może mieć dużą. Sądzę, że będzie się wykręcał od ujawnienia prawdy. Wiedzę ma dużą i może być wydajnym świadkiem - przyznał w PR24. Były szef MON uważa jednak, że ciążą na nim poważne zarzuty ws. katastrofy smoleńskiej. - Nie ochronił prezydenta. Nie dopełnił nawet tego, by lotnisko zostało sprawdzone. Zrobił wszystko, by swoich obowiązków nie dopełnić - wyjaśnił.

Macierewicz ostro zareagował na nagrania SB, która podsłuchiwała jego prywatne rozmowy z żoną. - Można wiele rzeczy pisać o mnie, jestem osobą publiczną i mam narzędzia, by sobie z kłamstwami poradzić. W sposób brutalny i absolutnie skandaliczny zaatakowano moją żonę - zaznaczył. Macierewicz dodał, że jego żona siedziała za czasów PRL w więzieniu.

Macierewicz wskazuje na najlepszy film. I nie jest to "Smoleńsk"

Przypomniał również wydarzenia z 4 czerwca 1992 roku. - Oglądałem film "Nocna zmiana" wiele razy, to jeden z najlepszych filmów, reportaży politycznych, jakie wyprodukowano. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. I od strony artystycznej, jak i faktograficznej - ocenił Macierewicz.

"Nocna zmiana" przedstawia wydarzenia z kwietnia, maja i pierwszych dni czerwca 1992 roku. Chodzi o przyjętą przez Sejm uchwałę lustracyjną Janusza Korwin-Mikkego oraz odwołanie rządu Jana Olszewskiego. Film przygotowali Jacek Kurski i Michał Balcerzak.

Data 4 czerwca podzieliła polityków. Zwolennicy PO świętują tego dnia wybory z 1989 roku, a zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego upamiętniają "nocną zmianę", czyli odwołanie rządu Olszewskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)