Macierewicz doprowadził do upadku polskiej armii? "Powinien odpowiedzieć przed Trybunałem Stanu"
W czwartek przewodniczący PO Donald Tusk spotkał się z byłymi prezydentami Bronisławem Komorowskim i Aleksandrem Kwaśniewskim, a także z byłymi członkami rządu PO-PSL. Poruszono temat bezpieczeństwa narodowego i rosnącego napięcia na Wschodzie. O rozmowach poinformowały także "Wiadomości" TVP. Telewizja Polska przekazała, że "w sytuacji hybrydowego ataku na polskie granice ówczesne decyzje rządu PO-PSL spowodowały zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków". O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Cezarego Tomczyka. Wiceszef PO wskazał, że za osłabienie armii odpowiedzialny jest były minister obrony narodowej Antonii Macierewicz. - Przez kilka lat doprowadził do gigantycznych szkód w polskiej armii, za które powinien odpowiedzieć w przyszłości przed Trybunałem Stanu. Jeszcze nigdy żaden minister obrony narodowej nie doprowadził do takich szkód, jak on - przekonywał w programie "Tłit" WP. Mówiąc o okresie urzędowania Macierewicza, stwierdził, że był to czas "czystek i brak zakupu broni". - Od 2015 roku mamy dużą propagandę. Armia nie dostaje nowego sprzętu, miliardy złotych są topione w polskim przemyśle zbrojeniowym - wskazał Tomczyk.