Macierewicz: będą aneksy do raportu likwidacyjnego WSI
Dokumenty dotyczące kwestii, jakie omawia
raport likwidacyjny WSI, są gromadzone i analizowane;
opublikowane będą w następnym tomie raportu, który będzie gotowy
jesienią; decyzję o terminie podejmą prezydent i premier -
zapowiada w wywiadzie opublikowanym przez "Nasz Dziennik" szef
Służby Kontrwywiadu Wojskowego Antonii Macierewicz.
Przybliżając zawartość kolejnej części raportu Macierewicz mówi: koncentrujemy się na tych kwestiach, które były już podjęte w raporcie. Pewne wątki zasygnalizowane tylko w raporcie zostaną rozszerzone i doprecyzowane. Na przykład problematyka bankowa. Jednym z problemów, które przed nami stoją, jest odnalezienie osób, które nielegalnie dysponowały pieniędzmi WSI, i miejsc, gdzie te pieniądze są przechowywane.
Antoni Macierewicz podkreśla, że działający w każdej instytucji państwowej pełnomocnicy do spraw informacji niejawnych, są to bardzo często ludzie wyznaczani przez dawne WSI. Bez poświadczenia dostępu do informacji niejawnych nie można w państwie zajmować kluczowych stanowisk. Z tego punktu widzenia WSI, podobnie jak ABW, a dawniej UOP, były istotnymi narzędziami, przy pomocy których państwo dokonuje selekcji i doboru kadr administracyjnych. I ten dobór przez lata całe był w rękach środowisk postkomunistycznych, stąd wiele problemów kadrowych po dziś dzień.
Zwracając uwagę, że w WSI te poświadczenia były często wydawane nielegalnie i bezprawnie, szef SKW informuje, że skierował do prokuratury 360 zawiadomień dotyczących tego problemu, a będzie ich więcej, bo skontrolowane będą wszystkie wydane w przeszłości poświadczenia - czytamy w "Naszym Dzienniku".(PAP)