Macedonia: nowości "Spiegla" w sprawie misji NATO
Internetowe wydanie niemieckiego tygodnika Der Spiegel zarzuciło ministrowi spraw zagranicznych Niemiec rozmyślne mijanie się z prawdą przy uzasadnianiu potrzeby wysłania do Macedonii wojsk niemieckich w ramach operacji NATO "Niezbędne żniwa".
Zdaniem "Spiegla", operacja ta, polegająca na zbieraniu broni składanej przez rebeliantów albańskich, jest przede wszystkim konsekwencją fiaska, jakie poniósł Sojusz, któremu nie udało się rozbroić Albańczyków z UCK (Armii Wyzwolenia Narodowego) w sąsiadującym z Macedonią Kosowie.
Uzasadniając konieczność wysłania żołnierzy Bundeswehry do Macedonii, minister Joschka Fischer dramatycznie ostrzegał, że gdyby Berlin się na to nie zdecydował, byłoby to "katastrofą", "politycznym trzęsieniem ziemi" i aktem o "nieobliczalnych konsekwencjach".
Tygodnik zarzuca Fischerowi "obłudę i zakłamanie". Wielki patos szefa dyplomacji niemieckiej jest odwrotnie proporcjonalny do rzetelności jego wypowiedzi i przejrzystości jego polityki. Nie jest prawdą, wbrew temu, co twierdzi Fischer, że rozpoczynająca się operacja ("Niezbędne żniwa") jest jedynie logiczną konsekwencją europejskiej dyplomacji pokojowej wobec Macedonii. Strategia i argumentacja rządu i sojuszników Niemiec w kwestii Macedonii jest pod wieloma względami wewnętrznie sprzeczna i graniczy z zakłamaniem - napisał "Spiegel".
Tygodnik wyraża opinię, że "Fischer i jego koledzy" nie przedstawili żadnego wiarygodnego wyjaśnienia kwestii, dlaczego właśnie NATO - zbrojny Sojusz transatlantycki - ma wziąć na siebie rzekomo zupełnie bezpieczne zadanie zbierania dobrowolnie oddawanej broni.
"Spiegel" uważa, że gdyby naprawdę chodziło o symboliczne zabezpieczenie układu pokojowego, to - z punktu widzenia prawa międzynarodowego - jedynie słuszne byłoby wysłanie do Macedonii sił wielonarodowych, mających mandat Rady Bezpieczeństwa ONZ.(miz)