Łukaszenko z nową "radą" dla Białorusinów. Mówi o modlitwie i wojnie
Aleksander Łukaszenko ponownie apeluje do Białorusinów o modlitwę za władze i podkreśla, że kraj znajduje się w "sytuacji wojennej". Jak zauważają media, propaganda i wezwania do wdzięczności powracają w oficjalnych wystąpieniach.
Co musisz wiedzieć?
- Aleksander Łukaszenko 30 czerwca wezwał do modlitwy za obecne władze.
- Stwierdził, że obywatele Białorusi powinni "modlić się do rządu w podzięce za to, że w kraju nie ma wojny".
- Odnosząc się do narastających problemów w rolnictwie, stwierdził jednocześnie, że kraj znajduje się w "sytuacji wojennej".
- To nie pierwszy raz, gdy Łukaszenko wzywa do modlitwy - podobne wypowiedzi pojawiały się już w 2023 i 2021 r., co przypomina serwis "Zerkało".
Przywódca białoruskiego reżimu podczas oficjalnej uroczystości 30 czerwca stwierdził, że obywatele powinni być wdzięczni obecnej władzy za brak wojny w kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjechali z Warszawy chronić granicę. "Państwo nie działa"
- Dlaczego stawiam sprawę tak ostro? Wielu mówi: "pańszczyzna, pańszczyzna". Posłuchajcie, ludzie, dziś mamy sytuację wojenną. To, że nie walczymy, oznacza, że ludzie powinni modlić się do tego rządu. To, że jakoś się trzymamy. Widzicie, co się dzieje wokół. Jak tylko pojawią się problemy wewnątrz, zostaną one wzmocnione, zostaną nam podrzucone - powiedział Łukaszenko.
W trakcie spotkania w Pałacu Niepodległości Łukaszenko odniósł się do problemów w białoruskim rolnictwie i zaapelował do urzędników o większą kontrolę nad kadrami.
- Jednocześnie w kraju panuje "sytuacja wojenna" - podkreślił, wskazując na napiętą sytuację wewnętrzną.
Jak zauważają media, Łukaszenko nie po raz pierwszy używa retoryki modlitwy i wdzięczności. Serwis "Zerkało" przypomina, że w sierpniu 2023 r. stwierdził, iż obcokrajowcy powinni modlić się za Białorusinów, ponieważ władze zdołały stłumić protesty w 2020 r.
- Dlatego zawsze mówię obcokrajowcom: musicie modlić się za Białorusinów. Uratowaliśmy was przed III wojną światową, wytrzymując tutaj - powiedział.
Onet przypomina też, że już w 2021 r. Łukaszenko w rozmowie z dziennikarzem BBC Steve’em Rosenbergiem podkreślał konieczność modlitwy za Białoruś.
- Nadal musicie się za nas modlić. Modlić się! Ponieważ walczyliśmy przeciwko faszyzmowi - mówił wtedy. Tego typu wypowiedzi wpisują się w szerszą strategię propagandową, mającą budować obraz władzy jako gwaranta bezpieczeństwa.
Jak zauważają media, w białoruskiej przestrzeni publicznej regularnie powracają wypowiedzi Łukaszenki podkreślające rolę obecnej władzy w utrzymaniu pokoju i stabilności, mimo narastających problemów wewnętrznych.
Źródło: Onet/TVP Info