9 maja, o godzinie 10 czasu moskiewskiego przez Plac Czerwony w Moskwie przemaszerowała wojskowa defilada z okazji 79. rocznicy pokonania hitlerowskich Niemiec. W 21. paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa, którą Putin oglądał jako prezydent Rosji, wzięło udział ponad 9 tysięcy żołnierzy i ponad 70 pojazdów wojskowych.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. przywódcy Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu czy Uzbekistanu.
Łukaszenka przymila się do Putina
W przeddzień parady białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka spotkał się z Władimirem Putinem. Filmik z ich powitania, w trakcie którego Łukaszenka przymilał się do rosyjskiego dyktatora, krąży w mediach społecznościowych. - Wciąż wyglądamy nieźle - nadskakuje Putinowi Łukaszenka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białoruskie służby mają dwa cele. Łatuszka o ich aktywności w Polsce
Jak podają rosyjskie media, Putin rozmawiał z Łukaszenką do godziny 3 nad ranem na temat Ukrainy i sytuacji na froncie. W dyskusji uczestniczyli także rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu i szef Sztabu Generalnego Rosji gen. Walerij Gierasimow.
Wcześniej Putin oświadczył, że Białoruś dołącza do ćwiczeń nuklearnych Rosji. - Strona białoruska weźmie udział w jednym z nich na prośbę prezydenta Łukaszenki - oświadczył.
Czytaj także:
Źródło: BiełTA, X, Sputnik
