Łukasz Ż. już w Polsce. Jest podejrzany o spowodowanie wypadku w Warszawie

Łukasz Ż., podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, został sprowadzony do Polski - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.

Łukasz Ż. uciekł z Polski do Niemiec. Właśnie został ściągnięty Łukasz Ż. uciekł z Polski do Niemiec. Właśnie został ściągnięty
Źródło zdjęć: © Policja, Twitter | Policja
oprac.  MRT

Łukasz Ż., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, został sprowadzony już do Polski - poinformowała Polska Agencja Prasowa. Doniesienia o ściągnięciu Ż. potwierdza Komenda Stołeczna Policji.

"Mężczyzna jest już w Polsce, zostanie doprowadzony przez policjantów i przekazany do dyspozycji warszawskiej prokuratury" - przekazała KSP w mediach społecznościowych.

Jego powrót był możliwy dzięki decyzji niemieckiego sądu, który zgodził się na ekstradycję w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania (w skrócie ENA).

Przypomnijmy - śmiertelny wypadek miał miejsce, gdy volkswagen arteon, którym prawdopodobnie kierował właśnie Łukasz Ż., uderzył w forda na ulicach Warszawy. W wyniku zderzenia zginął 37-letni pasażer forda - Rafał. Z kolei trzy inne osoby - w tym dzieci - zostały ranne. Wszyscy pasażerowie volkswagena byli pod wpływem alkoholu.

Pojazd prowadził najprawdopodobniej Łukasz Ż., który uciekł z miejsca wypadku. Inni pasażerowie zostali zatrzymani przez policję na miejscu. Jak ustalono w trakcie śledztwa Mikołaj N., Damian J. i Maciej O. 15 września 2024 roku, będąc świadkami wypadku, nie udzielili pomocy pokrzywdzonym. Dodatkowo utrudniali postępowanie karne pomagając uniknąć odpowiedzialności karnej Łukaszowi Ż. - wszyscy trzej zainicjowali jego ucieczkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymanie po śmiertelnym wypadku w Warszawie. "Te słowa nie oddają skali"

Łukasz Ż. ma bogatą kartotekę kryminalną, w tym wyroki za jazdę pod wpływem alkoholu i bez uprawnień. W ubiegłym roku sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów. Łukasz Ż. konsekwentnie ignorował te decyzje.

Został zatrzymany w niemieckiej Lubece. Jego ekstradycja do Polski była możliwa dzięki współpracy z niemieckimi władzami. Łukasz Ż., po powrocie do kraju, stanie przed sądem. Czekają go poważne zarzuty nie tylko za sam wypadek, ale również za ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz próby unikania odpowiedzialności karnej.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Trump atakuje kolejnego prezydenta. "To szaleniec"
Trump atakuje kolejnego prezydenta. "To szaleniec"
Pogrzeb Marcina zagryzionego przez psy. Zaskakujące wyznanie księdza na kazaniu
Pogrzeb Marcina zagryzionego przez psy. Zaskakujące wyznanie księdza na kazaniu
Andrzej Duda o nowej posadzie. "Dziękuję panu prezesowi"
Andrzej Duda o nowej posadzie. "Dziękuję panu prezesowi"
Traktorem na dyskotekę. Nastolatkowie podwędzili go dziadkowi
Traktorem na dyskotekę. Nastolatkowie podwędzili go dziadkowi
Wyroki dla Psycho Fans. "Maślak" skazany na 10 lat więzienia
Wyroki dla Psycho Fans. "Maślak" skazany na 10 lat więzienia