Lubnauer bojkotuje program TVP. Zdenerwowały ją pytanie o długi Nowoczesnej

Katarzyna Lubnauer zdecydowała, że już więcej nie będzie gościem programu "Kwadrans Polityczny" na antenie TVP. Dlaczego? Jak wynika z relacji prowadzącego, Lubnauer "była przekonana, że pytania o długi Nowoczesnej nie padną, a jednak padły".

Lubnauer bojkotuje program TVP. Zdenerwowały ją pytanie o długi Nowoczesnej
Źródło zdjęć: © WP.PL
Karolina Kołodziejczyk

14.11.2018 | aktual.: 31.03.2022 10:51

Jak ustaliła niedawno Wirtualna Polska, partia Katarzyny Lubnauer przechodzi niemałe problemy. Komornik zabezpieczył jedno z kont Nowoczesnej. – Prowadzimy rozmowy i zbliżamy się do podpisania ugody, by rozłożyć płatność na raty. Chodzi o około 150 tys. zł – mówił w rozmowie z reporterką Magdą Mieśnik Mirosław Pampuch, skarbnik Nowoczesnej.

Katarzyna Lubnauer nie chciała rozmawiać o problemach z komornikiem, jednak sprawa interesuje również innych dziennikarzy. Kwestia długów Nowoczesnej została również poruszona podczas rozmowy z szefową partii podczas wywiadu w "Kwadransie Politycznym" na antenie TVP.

Pytania o tę sprawę zdenerwowały Lubanuer do tego stopnia, że po skończonym programie zapowiedziała, że już nigdy nie będzie gościem "Kwadransu". - Była przekonana, że te pytania nie padną, a jednak padły. Była przekonana z tego względu, że wczoraj próbowała wymusić na redakcji ominięcie tego tematu w rozmowie – tłumaczył prowadzący Marek Pyza cytowany przez tvp.info.

Zobacz także: Krzysztof Bosak o spaleniu flagi UE. "Sposób na wyrażenie opinii"

Pyza dodał, że wydawca "Kwadransu Politycznego” konsultowała się z nim w tej sprawie i "zaszło pewne nieporozumienie". – Wydawca nadinterpretowała moje słowa i rzeczywiście złożyła obietnicę pani Lubnauer, że ten temat zostanie pominięty – podkreśla dziennikarz.

Jednocześnie zaznaczył, że nie obiecywał wydawcy, że temat problemów finansowych nie padnie podczas porannej rozmowy. – Ja się na to nigdy nie zgodziłem i nigdy nie zgodzę, by polityk dyktował mi pytania – powiedział Marek Pyza, który napisał do Katarzyny Lubnauer, by wytłumaczyć całą sytuację.

Na reakcję samej zainteresowanej nie trzeba było długo czekać. "Umowa to umowa. Ma Pan prawo zadać każde pytanie, a ja mam prawo odmówić przyjścia" – napisała po programie Lubnauer do Marka Pyzy. Zapowiedziała również, że nigdy nie zgodzi się na to, by ponownie wziąć udział w "Kwadransie Politycznym".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także
Komentarze (508)