Los gen. Kraszewskiego w rękach Mariusza Kamińskiego
Gen. Jarosław Kraszewski to dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi. Na początku grudnia SKW, która podlega Antoniemu Macierewiczowi odebrała generałowi certyfikaty bezpieczeństwa. To uniemożliwiło mu skuteczną pracę w prezydenckim Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.
Gen. Kraszewski odwołał się od tej decyzji. Pozbawienie dostępu do informacji niejawnych oznacza, że gen. Kraszewski, który odpowiada w BBN za polskie siły zbrojne, nie może wykonywać swoich obowiązków nawet przez 12 miesięcy. Według informacji, które Rzeczpospolita uzyskała od Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Służba Wywiadu Woskowego przekazała dokumenty z postępowań do KPRM.
Premier Mateusz Morawiecki na mocy pełnomocnictwa wyznaczył koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego do zbadania sprawy. - Minister ma trzy miesiące na podjęcie decyzji od momentu wpływu odwołania - powiedział Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy Kamińskiego.
W przypadku negatywnej decyzji gen. Kraszewski będzie się mógł odwołać do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Zobacz również: Rząd PiS bez Antoniego Macierewicza?
SKW nie przedstawiła BBN powodu, dla którego odebrano certyfikaty doradcy Andrzeja Dudy, mimo że MON twierdzi inaczej. Uprawnienia zostały cofnięte dzień po tym, jak gen. Kraszewski wydał negatywną opinię ws. proponowanych przez MON awansów generalskich.
Przyczyną miał być konflikt pomiędzy prezydentem, a Ministrem Obrony Narodowej Antonim Macierewiczem, którego oficjalnie nie potwierdza żadna ze stron.Genezą miało być lekceważenie przez ministra MON innego z prezydenckich doradców Pawła Solocha. Niezrozumiałe dla Dudy miały być też niektóre nominacje generalskie Macierewicza.
Źródło: RP.pl/WP