Książę Konstantyn z Liechtensteinu zmarł 5 grudnia w wieku 51 lat. Był trzecim i najmłodszym synem władcy Liechtensteinu, księcia Hansa Adama II i jego zmarłej żony, księżniczki Marii - podaje portal Royal Central. W krótkim oświadczeniu rodzina królewska poinformowała, że książę zmarł niespodziewanie.
Rząd ogłosił dwudniową żałobę narodową. Do 8 grudnia na wszystkich budynkach publicznych będą powiewać barwy narodowe i symbole monarchii. O uczczenie księcia w podobny sposób poproszono również właścicieli prywatnych budynków.
"Jego śmierć jest ogromnym szokiem dla wszystkich, którzy go znali, a Liechtenstein Group pogrążyła się w głębokiej żałobie. Nasze myśli i modlitwy kierujemy do wdowy, księżniczki Marii von und zu Liechtenstein i trójki ich dzieci: Moritza, Georginy i Benedikta" - napisano w oświadczeniu Liechtenstein Group.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie przy brzegu jeziora pod Giżyckiem. Spacerowicz natychmiast wezwał służby
Książę Konstantyn był siódmy w kolejce do tronu. Przez ostatnie jedenaście lat sprawował funkcje dyrektora generalnego i przewodniczącego zarządu Fundacji Księcia Liechtensteinu - podaje portal portal Vaterland.li. Do fundacji należą prawie wszystkie aktywa rodziny książęcej, między innymi, jedna z największych prywatnych kolekcji sztuki na świecie, muzeum, winnica i wiele innych nieruchomości.
Konstantyn był również przewodniczącym rady nadzorczej Liechtenstein Group AG i członkiem zarządu Liechtenstein Group Holding AG. Działalność tej pierwszej prowadzona jest w wielu sektorach, od uprawy ryżu i hodowli drzew po plantacje awokado oraz energię odnawialną.
Źródło: Vaterland.li, Royal Central
