Leszek Miller: _nie wszystko w życiu bym powtórzył_
Lider SLD Leszek Miller przyznał we wtorek, że nie wszystko w swoim życiu by powtórzył i że nie wszystko w jego biografii jest warte zapamiętania.
Gdybym miał powtórzyć swoje życie, zapewne nie wszystko bym powiedział i zrezygnował z pewnych zachowań - powiedział we wtorek Miller podczas promocji książki "Dogońmy Europę!" - wywiadu rzeki przeprowadzonego przez Jerzego i Andrzeja Machejków.
Jako przykład zachowania, którego by nie powtórzył, podał sytuację w Sejmie, kiedy w trakcie bardzo ostrej i nieprzyjemnej dla niego dyskusji, - jak mówił - chcąc ugodzić przedstawicieli ówczesnych parlamentarzystów związanych z rządem, po prostu ludzi Solidarności, powiedział o nich - nawiązując do lat 70. i 80. - tzw. opozycja.
Do dzisiaj czuję się zażenowany - mówił lider SLD w przepełnionej sali Klubu Księgarza na warszawskim Starym Mieście. Jest mi wstyd dlatego, że "tzw. opozycja" przeszła znacznie więcej niż my i te cierpienia są wpisane w naszą wspólną historię - powiedział.
Ale cóż trzeba dojrzeć, żeby przyznać iż nie wszystkie karty własnej biografii są godne zapamiętania - dodał. (an)