Zaskakujące słowa Wrzosek o Bodnarze. Lawina komentarzy w sieci

Prokurator Ewa Wrzosek w rozmowie z TVP Info stwierdziła, że w obecnej sytuacji konieczne są zdecydowane działania, które mogą być niepopularne politycznie. Jej zdaniem Roman Giertych byłby lepszym ministrem sprawiedliwości niż Adam Bodnar. Ta wypowiedź wywołała lawinę komentarzy.

Źródło zdjęć: © EAST_NEWS, TVP Info
Katarzyna Staszko

W programie "Trójkąt polityczny" na antenie TVP Info prok. Ewa Wrzosek została zapytana o to, kto powinien objąć stanowisko ministra sprawiedliwości. Czy Roman Giertych byłby lepszym wyborem niż Adam Bodnar? Prokurator odpowiedziała twierdząco.

- Odpowiedziałam, że lepszym ministrem sprawiedliwości w mojej ocenie byłby Roman Giertych. Dlaczego? Nie dlatego, że cokolwiek ujmuję panu prof. Adamowi Bodnarowi - wyjaśniła Wrzosek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Romanowski ma trafić do aresztu. "W tej chwili próbuje uniknąć kary"

Zaznaczmy, że pod koniec ubiegłego roku Wrzosek została powołana przez Adama Bodnara do Krajowej Rady Prokuratorów. W połowie września tego roku złożyła wniosek do prokuratora generalnego, w którym wyraziła chęć odejścia z prokuratury. Następnie w październiku, po spotkaniu z Bodnarem - który przekonywał ją, by wycofała rezygnację - poinformowała, że została oddelegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości. Została radcą ministra sprawiedliwości do spraw warunków służby prokuratorskiej.

Wrzosek krytycznie o Bodnarze na wizji. Lawina komentarzy w sieci

- Natomiast niestety mam wrażenie, że z uwagi na to, iż jesteśmy w okresie przejściowym, konieczne jest podjęcie zdecydowanych i konkretnych działań, często takich, które będą niepopularne politycznie, które nie będą się opłacać, które na osobę podejmującą takie działania ściągną nawet ostracyzm środowiska prawniczego - mówiła na antenie TVP Info.

Prokurator podkreśliła, że Adam Bodnar jest "idealnym kandydatem na czasy spokoju", ale obecnie potrzebne są inne kompetencje.

- Z całym szacunkiem dla pana ministra Adama Bodnara, wydaje mi się, że jest on idealnym kandydatem na czasy spokoju, a mamy teraz czasy, jeżeli użyć terminologii wojskowej, powojenne - podsumowała.

Lawina komentarzy w sieci

Po emisji programu w sieci zawrzało. Posypały się komentarze.

Krzysztof Izdebski, prawnik z Fundacji Batorego, pisze: "Nie jestem zaskoczony. Państwo do siebie świetnie pasują. Ale jednak dziwi mnie to, że pani prokurator pracuje w MS. To jednak poważna instytucja".

"Publiczne wyrażenie votum nieufności wobec własnego szefa możliwe jest jedynie wtedy, gdy jednocześnie składamy wypowiedzenie. A i tak nieeleganckie" - ocenia Igor Sokołowski, dziennikarz Polsatu.

"Niebywałe na wielu poziomach i nie chodzi mi o format programu" - komentuje dziennikarka TVN24 Marta Gordziewicz.

"Zdecydowanie warto oglądać dzisiaj telewizję publiczną "w likwidacji", aby poznać smak prawdziwej, apolitycznej i niezależnej Prokuratury" - pisze z sarkazmem adwokat Bartosz Lewandowski.

"Polityka czy prawo jest o wiele bardziej skomplikowane niż odpowiedzi tak/nie" - pisze ekspert komunikacji internetowej Wojtek Kardyś.

Politolog Adam Traczyk pisze: "Co to jest za kuriozum..."

Wrzosek i obrona mediów publicznych. Kontrowersje ujawnione przez WP

W marcu Patryk Słowik z WP ujawnił, że złożone przez prok. Ewę Wrzosek wnioski do sądu, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury. Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował wówczas, że wydział spraw wewnętrznych PK prowadzi w tej sprawie śledztwo.

O tę kwestię był pytany sam minister Bodnar, już po zaproponowaniu Wrzosek stanowiska w swoim resorcie. - Uważam, że jej miejsce jest w prokuraturze - mówił w rozmowie z Patrykiem Michalskim, prowadzącym program "Tłit" w Wirtualnej Polsce.

Dziennikarz przypomniał gościowi programu, że jako szef resortu sprawiedliwości i prokurator generalny, mówił wiele o potrzebie odpolitycznienia prokuratury. Tymczasem prokurator Wrzosek, na swoim profilu na platformie X zamieszcza wpisy, które są dalekie od apolityczności.

- Debata twitterowa rządzi się swoimi prawami. Będę zachęcał wszystkich prokuratorów, nie tylko panią Ewę Wrzosek do tego, aby używać słów powściągliwie - przekonywał wówczas Adam Bodnar.

Kontrowersje wokół Giertycha

W ostatnich tygodniach Roman Giertych wzbudza duże kontrowersje. Jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, wielu polityków Koalicji Obywatelskiej miało pretensje o to, że były twórca Ligi Polskich Rodzin mieszał w prawyborach formacji, której nie jest nawet członkiem. "Dość" powiedział nawet Rafał Trzaskowski. - To, co robi Roman Giertych, jest żenujące - usłyszeliśmy w partii.

Do aktywności Romana Giertycha kiedyś odnosił się także sam Adam Bodnar. - Myślę, że główna różnica między mną a Romanem Giertychem jest taka, że może napisać wszystko i nie brać za to odpowiedzialności – powiedział.

Źródło: TVP Info/X/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (180)