Lepper: wódce "ze śmieci" mówimy nie!
Polska sprzeciwia się propozycji przewidującej, że wódką będzie można nazywać w Unii Europejskiej każdy alkohol destylowany, wytwarzany nawet "ze śmieci", za jakie wicepremier Andrzej Lepper uważa np. odpady z winogron.
24.10.2006 | aktual.: 24.10.2006 18:46
Nie zgadzamy się, by nazwa wódka była używana do wszystkich produktów spirytusowych produkowanych ze wszystkiego, a jak wiadomo alkohol można produkować ze śmieci - powiedział Andrzej Lepper, który uczestniczy w posiedzeniu unijnych ministrów rolnictwa w Luksemburgu.
Ostateczna decyzja w sprawie definicji wódki ma zapaść w listopadzie. Jednak z trwających negocjacji wynika, że na razie sojusznikami Polski w obronie wódki z tradycyjnych produktów, czyli ziemniaków i zboża, są tylko kraje bałtyckie.