Lekarze nie chcą być traktowani jak uczniacy
Lekarze Porozumienia Zielonogórskiego nie złożą ofert na świadczenie usług medycznych w przyszłym roku - dowiedziało się nieoficjalnie Radio Merkury. Około trzystu lekarzy rodzinnych z rozmawiało do późnej nocy w Poznaniu na temat kontraktów na przyszły rok.
Na spotkanie nie weszli dziennikarze. "Chcemy prać własne brudy we własnym gronie" - powiedziano reporterce. Narada przebiegała w gorącej atmosferze. Nie było na niej przedstawiciela NFZ. Lekarze uważają, że to Fundusz nie chce ustąpić. Nie chcą się pogodzić z - jak to określają - "arogancją, dyktatem i bezwzględnością funduszu". "Jesteśmy traktowani jak uczniacy, bez prawa głosu" - powiedział jeden z lekarzy.
Dziś o północy na wszystkich poradniach, które nie podpisały kontraktów, pojawią się informacje, że poradnia jest nieczynna z powodu braku porozumienia z funduszem. Będzie też informacja o tym, gdzie mogą zgłosić się pacjenci potrzebujący pomocy. Na godz. 11.00 lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego zwołali w Poznaniu konferencję prasową.